Reklama

Niedziela Małopolska

Wysoka/ koło Jordanowa

W 86. rocznicę wojny obronnej

- Trzeba robić wszystko, by duch młodych w Polsce, kształtowany w polskiej szkole, był budowany na prawdzie historycznej. By ten duch młodych ludzi zapalał się miłością do ojczyzny, żeby kolejne pokolenie Polaków mogło być dumne ze swojej przeszłości, ale także czuło się odpowiedzialne za to, co się teraz w Polsce dzieje i za jej przyszłość – mówił abp Marek Jędraszewski w Wysokiej koło Jordanowa w 86. rocznicę walk toczonych tam w czasie wojny obronnej we wrześniu 1939 roku.

Biuro Prasowe AK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W kościele Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Wysokiej arcybiskupa powitali przedstawiciele parafii i proboszcz, ks. Jan Mędrzak.

W homilii abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę, że odrzucenie Jezusa w rodzinnym Nazarecie na początku jego działalności było zarówno zapowiedzią Jego zdrady i śmierci w Jerozolimie, jak i tego, co dzieje się z człowiekiem, społeczeństwem czy narodem, które wyrzucają Pana Boga z przestrzeni swojego serca i umysłu. – Jeśli wyrzuca się Boga, w Jego miejsce przychodzi zły duch – nie duch pokoju, miłości, pojednania, ale duch nienawiści, przemocy, wojny, pychy, kłamstwa – mówił metropolita krakowski, przypominając o XX-wiecznych totalitaryzmach, które doprowadziły do wybuchu II wojny światowej i napaści na Polskę we wrześniu 1939 roku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Arcybiskup podkreślił rolę heroicznej i mądrej obrony ojczyzny przez polskiego żołnierza. Przypomniał, że odnosi się to nie tylko do obrony Westerplatte czy Warszawy, ale także do walk, które miały miejsce w okolicach Wysokiej, Jordanowa czy Spytkowic. Metropolita przypomniał, że obronę newralgicznego odcinka ówczesnej granicy powierzono specjalnej jednostce wojskowej, którą dowodził pułkownik Stanisław Maczek. W obronę tych terenów zaangażowani byli nie tylko żołnierze zawodowi, ale także rezerwiści i ochotnicy rekrutujący się z miejscowych chłopów czy robotników. – Kwiat ówczesnego społeczeństwa. Gotowi do walki – mówił o nich arcybiskup. Przywołał też meldunki oficerów, z których wynikało, że Korpus Ochrony Pogranicza spełni rolę Leonidasa – miał do ostatniej kropli krwi bronić tej ziemi. Przewaga Niemców – zarówno w liczbie żołnierzy, jak i czołgów – była znaczna, ale to oni ponieśli większe straty. Zgodnie z planem, oddziały dowodzone przez pułkownika Maczka wycofywały się na inne tereny, by osłaniać Armię Kraków. Po napadzie ZSRR na Polskę jednostka wycofała się na Węgry, skąd później szlak bojowy wiódł m.in. przez Francję, a jego dywizja Maczka odegrała znaczącą rolę w bitwie pod Falaise.

Sam generał przez polskie władze komunistyczne został uznany za zdrajcę ojczyzny i pozbawiony polskiego obywatelstwa. – Tak zawsze się dzieje, kiedy nieprawda zwycięża, kiedy zwycięża nienawiść złego ducha – mówił arcybiskup, przypominając, że Polska była wówczas satelitą sowieckiej Rosji i kolejny raz zdradzona przez aliantów. Generał Maczek pozostał jednak szanowanym symbolem Polski, która walczy i – jako jeden z nielicznych wielkich dowódców września 1939 roku – miał szczęście doczekać zrzucenia przez Polskę komunizmu, bo umarł dopiero w 1994 roku, mając 102 lata. – Do końca świadomy tego, co się dzieje, że Polska – także dzięki niemu i jego postawie – nie zginęła – mówił metropolita krakowski. Przypomniał, że generał Maczek, zgodnie z własnym życzeniem, został pochowany w Bredzie, w Holandii, pośród swoich żołnierzy, na polskim cmentarzu wojennym. – Polska go zdradziła, Holandia przyjęła – ocenił abp Marek Jędraszewski.

Zaznaczył, że zwłaszcza dziś, myślimy o naszych bohaterach z wielką dumą i wdzięcznością, modląc się o chwałę Bożą dla nich. W tym kontekście metropolita krakowski zwrócił uwagę na postawę żołnierzy poległych w okolicach Wysokiej. – Rozpamiętujemy to wszystko, a jednocześnie, pełni nadziei, myślimy o tych młodych Polakach, dzieciach i młodzieży, którzy zaczynają właśnie dzisiaj nowy rok szkolny, prosząc Boga o to, aby w tej szkole znaleźli prawdziwy przekaz o polskich bohaterach, o naszej historii – mówił. – Trzeba robić wszystko, by duch młodych w Polsce, kształtowany w polskiej szkole, był budowany na prawdzie historycznej. By ten duch młodych ludzi zapalał się miłością do ojczyzny, żeby kolejne pokolenie Polaków mogło być dumne ze swojej przeszłości, ale także czuło się odpowiedzialne za to, co się teraz w Polsce dzieje iza jej przyszłość – dodał.

Po Mszy św. abp Marek Jędraszewski spotkał się w kościele z potomkami żołnierzy generała Maczka, walczącymi w bitwie o Wysoką. Na cmentarzu, gdzie spoczywają prochy poległych w 1939 r. żołnierzy Wojska Polskiego, metropolita krakowski przewodniczył modlitwie w ich intencji i pokropił ich groby. Odczytano Apel poległych, głos zabrali przedstawiciele władz samorządowych i potomków obrońców Wysokiej. Uroczystości rocznicowe na cmentarzu wojennym zakończyło złożenie wieńców. Przy miejscowej remizie zespół „Wysocko Śleboda” wykonał pieśni patriotyczne.

2025-09-03 13:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy/ W centrum Rzymu zawalił się fragment średniowiecznej wieży

2025-11-03 18:47

[ TEMATY ]

Rzym

Rzym2025

PAP/EPA/ANSA/MAURIZIO BRAMBATTI

W centrum w Rzymu w rejonie alei przy Koloseum zawalił się w poniedziałek fragment średniowiecznej wieży, w której prowadzono prace remontowe i konserwacyjne. Włoskie media podały, że czterech robotników zostało rannych, w tym jeden ciężko.

Runęła zbudowana w 1238 roku wieża Torre dei Conti, znajdująca się w pobliżu alei Fori Imperiali i uważana za jedną z najbardziej imponujących i dobrze zachowanych budowli z czasów średniowiecza.
CZYTAJ DALEJ

Św. Hubert - prawda i legendy

Niedziela toruńska 44/2003

[ TEMATY ]

św. Hubert

en.wikipedia.org

Ponad 1200 lat dzieli nas od czasów, w których żył i działał św. Hubert. Właśnie ta różnica dwunastu wieków sprawiła, że na to, co o nim wiemy, składają się: prawda, legendy i mity. Prawdopodobnie urodził się w 655 r. w znanej i znakomitej rodzinie, na obszarze dzisiejszych Niderlandów. W wieku około 18 lat został oddany na dwór króla Frankonii, a tam poślubił córkę Pepina z Heristal, z którą miał przynajmniej jednego syna. Przez kilka lat pełnił życie pełne przygód jako rycerz. Później został kapłanem i uczniem św. Laparda, a po jego śmierci, ok. 708 r. objął po nim półpogańską diecezję Maastricht. Miał ogromne zasługi w nawracaniu na wiarę chrześcijańską swoich ziomków, którzy dotychczas czcili bożków germańskich. Zmarł w Liege około 727 r., gdzie pochowano go w tamtejszej katedrze. W 825 r. część jego relikwii przeniesiono do Andage, które od tej chwili otrzymało nazwę Saint Hubert. Kult św. Huberta bardzo szybko szerzył się w Europie. Jako patron myśliwych odbierał cześć od XI w., co szczególnie może dziwić, gdyż w najstarszych pismach brak informacji na temat jego działalności na niwie łowieckiej. W XIV w. kult św. Huberta połączono z elementami kultu św. Eustachego. Św. Eustachy żył na przełomie I i II w. Z tego okresu pochodzi słynna legenda o jeleniu. Św. Eustachy jeszcze jako Placydus był naczelnikiem wojskowym cesarza Trajana i oddawał cześć bożkom rzymskim. W czasie jednego z polowań ujrzał jelenia z krzyżem pośrodku poroża. Jeleń nakazał Placydusowi ochrzcić się i przyjąć imię Eustachy. Kult św. Eustachego popularny był zwłaszcza w Kościele wschodnim. Apokryfy o św. Hubercie przeniosły motyw jelenia na grunt chrześcijaństwa zachodniego, umieszczając je w realiach VII w. Mówi się, że gdy żona Huberta wyjechała do swojej umierającej matki, jej osamotniony mąż zaczął hulaszcze życie, a nade wszystko pokochał polowania, które zmieniły się w rzezie zwierzyny prowadzone bez umiaru. W trakcie jednego z takich polowań Hubert ujrzał wynurzającego się z kniei wspaniałego jelenia z krzyżem, jaśniejącym niezwykłym blaskiem pomiędzy pięknymi rozłożystymi rogami. Jednocześnie usłyszał nieziemski głos: „Hubercie! Dlaczego niepokoisz biedne zwierzęta i zapominasz o zbawieniu duszy?”. Wydarzenie to spowodowało wewnętrzną przemianę Huberta, który od tego momentu zmienił swoje życie. Kanonizowany po śmierci, został patronem myśliwych, a dzień jego śmierci i przeniesienia jego relikwii do klasztoru w Andagium - 3 listopada jest świętem myśliwych. Kolejne wątki kultu Świętego dodali pewnie sami myśliwi, którzy mają niezwykłą wyobraźnię. Ze względu na swoje życie, związane z radykalnym, gwałtownym nawróceniem, jest św. Hubert dzisiaj niezwykle popularny. Dynamizm jego życia i nawrócenia może utwierdzać w przekonaniu, że każdy z nas ma szansę zmienić swoje życie na lepsze, a dla każdego chrześcijanina głos z nieba: „Hubercie! Odmień swoje życie...” - jest wezwaniem do stawania się lepszym, bardziej doskonałym, świętym.
CZYTAJ DALEJ

Streetbus znów w trasie. Mobilna pomoc dla osób w kryzysie bezdomności

2025-11-04 11:00

mat.pras.

Streetbus

Streetbus

W poniedziałek po raz kolejny na ulice Wrocławia wyruszył Streetbus - mobilny punkt wsparcia dla osób w kryzysie bezdomności. Każdego wieczoru o godzinie 19:00 będzie wyruszał w miasto, by pomóc przetrwać zimowe miesiące, dostarczając ciepły posiłek, herbatę i możliwość ogrzania się. Ale to nie wszystko – Streetbus to także miejsce rozmowy i pierwszego kontaktu z pomocą medyczną. To jego szósty sezon - od początku swojej działalności wydał już 140 tysięcy posiłków i przejechał dystans równy okrążeniu Ziemi.

Od początku swojej działalności Streetbus wydał już 140 tysięcy posiłków i pokonał ponad 40 tysięcy kilometrów, symbolicznie okrążając Ziemię. Dla wielu osób to nie tylko autobus, ale pierwszy krok do wyjścia z kryzysu. - To niezwykły projekt, który łączy konkretne działanie z uważnością na drugiego człowieka. Streetbus pozwala nam dotrzeć tam, gdzie pomoc często nie sięga. Widzimy, że ludzie na niego czekają, znają trasę i godziny. Dla nich to znak, że ktoś o nich pamięta a my dzięki temu możemy do tych osób dotrzeć i zaoferować im kompleksową pomoc – podkreśla Magdalena Wdowiak-Urbańczyk - dyrektorka Departamentu Spraw Społecznych, UM Wrocławia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję