Reklama

Niedziela Wrocławska

Mit pokolenia JP2?

Niedziela wrocławska 17/2015, str. 1

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Arturo Mari/Biały Kruk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od hucznie obchodzonej kanonizacji Jana Pawła II mija rok. Uczciliśmy wielkiego Polaka, wielkiego świętego, oddaliśmy hołd komuś, kto – jako świadek Chrystusa i w Jego imieniu – realnie przyczynił się do zmiany świata. Wróciły też wspomnienia sprzed dziesięciu lat. Odchodzenie Jana Pawła II do domu Ojca przeistoczyło się w narodowe rekolekcje: otwarte nocą kościoły, kiry na samochodach, cisza i zaduma. Polska zatrzymała się, a osoba Karola Wojtyły, jego świadectwo życia i nauczanie – wydawało się wówczas – że z pewnością przemienią Polaków. Jak oczekiwania sprzed lat zweryfikowało życie? Jak potrafiliśmy spożytkować spuściznę wielkiego Polaka i wielkiego papieża?

Fakty nie są zbyt optymistyczne. Weźmy przykładowo ochronę ludzkiego życia, której papież poświęcił wiele uwagi w swoim nauczaniu. Obecnie za sprawą rządu trwa w Polsce proces wprowadzania do aptek pigułki wczesnoporonnej „dzień po”. Pigułka ma być dostępna w aptekach bez recepty dla osób powyżej 15. roku życia. Czyli także dla nastolatek z gimnazjów. Trudno o bardziej skuteczne wprowadzenie aborcji. Spójrzmy na inny, ważny temat, małżeństwo i rodzinę. Jan Paweł II postawił je w centrum cywilizacji miłości. Tymczasem prezydent Komorowski, za długo się nie zastanawiając, podpisał konwencję antyprzemocową, która w rodzinie upatruje genezy przemocy. Podpisany przez obecnego prezydenta lewacki na wskroś dokument uderza wprost w nauczanie Jana Pawła II. Przykłady niekonsekwencji Polaków można mnożyć. Ktoś mógłby powiedzieć – ale to nie my, to politycy. To, że rządzący nami od siedmiu lat politycy niekoniecznie przejmują się nauczaniem papieża, to żadna nowość. Ale – podkreślmy to kolejny raz – trudno zrozumieć, co stało się z katolicką opinią publiczną. Gdzie podziała się niezgoda katolickiego społeczeństwa na dewastowanie życia i podważanie jego podstawowych reguł? Gdzie są oddolne protesty? Gdzie podziała się fala oburzenia, wyrażona choćby w Internecie? Co na to wszystko powiedziałby nam dziś Jan Paweł II? Nie byłyby to raczej miłe słowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-04-23 11:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jan Paweł II - największy z Polaków

Niedziela Ogólnopolska 21/2017, str. 18-19

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

urodziny

©Wydawnictwo Biały Kruk/Adam Bujak

Gdyby św. Jan Paweł II żył, 18 maja obchodziłby urodziny. Jego wpływ na nas pozostaje wielki i błogosławiony. Papież Polak głosił Ewangelię z nową mocą, będąc we wszystkim wierny nauczaniu Jezusa. Gdy wspominam postać św. Jana Pawła II, to najpierw staje mi przed oczami jego wielka miłość do nas, jego rodaków, i do Polski.

Ta miłość wręcz przynaglała naszego Papieża do pielgrzymek do Polski. Także w Rzymie cieszyliśmy się szczególną troską. W „polskich” audiencjach, organizowanych czasem co kilka dni w Watykanie, uczestniczyły w sumie setki tysięcy osób. Gdziekolwiek Jan Paweł II rozmawiał z rodakami – w Polsce, w Rzymie czy w czasie spotkań z Polonią rozsianą po całym świecie – wszędzie okazywał swoją radość i wzruszenie. Przytulał, znajdował słowa otuchy, patrzył z czułością i troską. W czasie stanu wojennego organizował międzynarodową pomoc dla Polski. Gdy była taka potrzeba, to – jak mądrze kochający ojciec – przestrzegał nas przed naszymi słabościami. Mobilizował do nawrócenia i wierności Chrystusowi. Mówił z bólem o tym, co go w jego Ojczyźnie i w postawach Polaków niepokoiło czy wręcz bolało. Odnosił się do nas jak zatroskany i współcierpiący przyjaciel, a nie jak chłodny, zewnętrzny obserwator. Nie próbował nawet ukrywać swojej wielkiej miłości do Ojczyzny. W czasie czwartej pielgrzymki wręcz wykrzyczał swój niepokój o los Polski: „Może dlatego mówię tak, jak mówię, ponieważ to jest moja matka, ta ziemia! To jest moja matka, ta Ojczyzna! To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć!” (Kielce, 3 czerwca 1991 r.). Te słowa zawsze mnie wzruszają. Cała postawa św. Jana Pawła II w odniesieniu do rodaków i Ojczyzny świadczyła o tym, że w każdej chwili gotowy był oddać życie w obronie swojego ukochanego Narodu.
CZYTAJ DALEJ

O. Pasolini: Adwent, czas ufnego oczekiwania na zbawienie

2025-12-05 18:13

[ TEMATY ]

rekolekcje

adwent

VATICAN NEWS

Vatican Media

o. Robert Pasolini

o. Robert Pasolini

„Paruzja Pana. Oczekiwanie bez wahania” - to temat pierwszej z trzech medytacji adwentowych prowadzących ku Bożemu Narodzeniu, wygłoszonej dziś rano, 5 grudnia, w Auli Pawła VI - informuje Vatican News. W obecności Papieża kaznodzieja Domu Papieskiego o. Roberto Pasolini podkreśla, że w Adwencie musimy ciągle pamiętać o potrzebie zbawienia i nie osłabiać radykalizmu Ewangelii.

Pierwsza z trzech zaplanowanych medytacji o. Pasoliniego koncentruje się na Paruzji Pana i wprowadza w czas szczególny: zakończenie Jubileuszu Nadziei. „Adwent — podkreśla kapucyn — jest czasem, w którym Kościół rozpala na nowo nadzieję, kontemplując nie tylko pierwsze przyjście Pana, lecz przede wszystkim Jego powrót na końcu czasów”. To moment, w którym wierni są wezwani, by „oczekiwać i zarazem przyspieszać przyjście Pana poprzez czujność spokojną i pełną działania”.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: mieć nadzieję to uczestniczyć

2025-12-06 10:59

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

„Bóg, który stał się człowiekiem, spotyka nas w sytuacjach każdego dnia. W problemach i w pięknie świata Jezus nas oczekuje i angażuje nas, prosi, abyśmy działali wraz z Nim. Dlatego właśnie nadzieja oznacza uczestnictwo!” - powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej nadzwyczajnej audiencji jubileuszowej.

Na wstępie papież przypomniał, iż Adwent uczy nas rozpoznawania obecności Boga i przygotowuje na Jego powrót. Oczekiwanie chrześcijańskie nie jest bowiem bierne: Boże Narodzenie ukazuje Boga, który angażuje ludzi, dlatego nadzieja oznacza uczestnictwo. Jako „pielgrzymi nadziei” mamy działać, a nie tylko czekać - zaznaczył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję