Reklama

Kościół

Józef Wilkoń od drewnianych pastuszków apeluje o… zgodę narodową!

Kościół pokamedulski na warszawskich Bielanach, druga niedziela Adwentu. Trwa Msza odprawiana przez biskupa Michała Janochę. W prezbiterium – istna arka Noego: osły, woły, kury, ryby.... Pastuszkowie z tobołkami oraz inne rzeźby autorstwa Józefa Wilkonia. Blisko ołtarza żłóbek z sianem – jeszcze pusty, obok postacie Maryi i Józefa.

2025-12-07 18:02

[ TEMATY ]

dr Milena Kindziuk

Red

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drewniane figury zostały odrestaurowane, był to ich pierwszy publiczny pokaz, teraz trafią na swoje miejsce, wyznaczone im ćwierć wieku temu przez ks. Wojciecha Drozdowicza: do słynnej szopki przy bielańskim kościele, nieopodal UKSW.

Milena Kindziuk

Piszę o tym, bo byłam świadkiem przejmującej sceny. Otóż, 96 – letni Mistrz Józef Wilkoń towarzyszył stworzonym przez siebie postaciom. Tuż po zakończeniu Mszy św., ks. Wojtek Drozdowicz prowadzi go pod rękę. Starszy pan z białymi jak śnieg włosami, w czarnej kurtce i granatowym szaliku, porusza się o dwóch laskach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wygląda, jakby właśnie wyszedł z jednej ze swoich własnych ilustracji – trochę jak mędrzec z baśni, trochę jak ostatni sarmata. Siada na krześle pośrodku kościoła. Tłum czeka na anegdotę o dłutowaniu, o tym, jak rzeźbił w nocy przy lampie naftowej albo jak lis z jego książki naprawdę przemówił ludzkim głosem. I wtedy pada jedno zdanie, jakby ktoś uderzył w dzwon:

„Zwracam się do was z największym apelem o zgodę narodową”.

Podziel się cytatem

Reklama

W kościele cisza. Bo my tu mamy rok 2025: wojna na X, wojna w komentarzach, wojna przy stole wigilijnym, w czatach, w kolejce po karpia. A tu nagle człowiek, który pamięta okupację, komunę, kartki na cukier, stan wojenny i trzy zmiany ustroju, mówi spokojnie: przestańcie się wreszcie gryźć, Polacy. I nie czyni tego z pozycji mentora, z piedestału. On po prostu pokazuje swoje drewniane pastuszki. One nie odwracają wzroku. Stoją prosto i patrzą w oczy. I dają – worek ze zbożem, rybę, jagnię, serce na dłoni. Wilkoń mówi: „Chciałem, żeby figury dawały. Żeby przypominały, że człowiek człowiekowi może dać dobro”.

Milena Kindziuk

Wilkonia nazywają czasem ostatnim sarmatą. Sam się z tym zgadza – przed jego domem w górach stoi galeria sarmackich figur, szlachta w kontuszach, z buławami i sumiastymi wąsami. Ale u niego sarmata to nie pogardliwy mem, tylko ktoś, kto wie, czym jest honor, gościnność i odpowiedzialność za wspólnotę. „Być sarmatą – to być Polakiem” – powtarza w wywiadach.

Ma 96 lat, a wciąż rzeźbi, maluje, wydaje książki. Mówi: „Te lata mi się jakoś nazbierały, sam nie wiem jak. Cieszę się życiem, póki trwa”. I właśnie ktoś, kto mógłby już tylko wspominać dawne dzieje, staje w kościele i rzuca nam wyzwanie: przestańcie się dzielić, Polacy. Bo w szopce betlejemskiej nie ma frakcji. Jest tylko stajenka i ludzie, którzy przyszli do Dzieciątka z tym, co mają. Drewniane oczy pastuszków patrzą na nas bez mrugnięcia. Nie oceniają. Czekają.

Podziel się cytatem

W Boże Narodzenie zawsze łatwiej o wzruszenie – kolędy, zapach choinki, pusty talerz dla nieobecnych albo tych, co już odeszli. Ale może właśnie teraz, kiedy Polacy tak bardzo dzielą się na „tych, co głosują na X” i „tych, co na Y”, warto posłuchać starego rzeźbiarza z dwiema laskami.

Dziękuję Ci, Mistrzu. Za szopkę. Za figury. I za to, że w czasach, kiedy wszyscy krzyczą, Ty po prostu spokojnie poprosiłeś o zgodę. Bo jak mówiłeś – życie trwa, póki trwa. I szkoda go na wojnę wszystkich ze wszystkimi.

Oceń: +19 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ksiądz Popiełuszko wciąż mówi

Święci nie odchodzą w ciszę. Oni przemawiają – czasem cicho, czasem z mocą, która wstrząsa sercem. Taki jest ks. Jerzy Popiełuszko, którego 78. rocznica urodzin przypada 14 września.

W tę niedzielę warto zatrzymać się nad jego historią, która nie kończy się na męczeńskiej śmierci w 1984 roku. Ks. Jerzy wciąż żyje – nie tylko w pamięci, ale w swoich pismach, łaskach i cudach, które jak iskry rozpalają wiarę na całym świecie. Jego kazania, pełne odwagi i prawdy, nadal brzmią aktualnie, wzywając do miłości i oporu wobec zła. Wierni opowiadają o łaskach wyproszonych za jego wstawiennictwem – uzdrowieniach, nawróceniach, chwilach, gdy jego obecność zdaje się niemal namacalna. 14 września, wspominając jego narodziny, zatrzymajmy się nad tym dziedzictwem. Ks. Jerzy wciąż mówi, przypominając, że jego ofiara nie była końcem, lecz początkiem drogi, która prowadzi do Boga.
CZYTAJ DALEJ

Największa z łask

W prawdzie o Niepokalanym Poczęciu kryje się coś, co jest istotne dla naszej wieczności. Ten dogmat to wiadomość dla nas.

To były czasy! Spierano się na tematy teologiczne tak, że dochodziło nawet do wyciągania mieczy z pochwy. Dyskusje na argumenty rozpalały głowy i serca nie tylko mnichów czy biskupów, ale też nawet królów i cesarzy. Ludzie składali „ślub krwi”, gotowi oddać za tę prawdę swoje życie – tak jak św. Stanisław Papczyński, na którego rzucił się w Warszawie uzbrojony Szwed. Czyżby nie było ważniejszych spraw? Nie, bo w prawdzie o Niepokalanym Poczęciu kryje się coś, co jest istotne dla naszej wieczności. Ten dogmat to wiadomość dla nas. Wielopunktowa.
CZYTAJ DALEJ

Świąteczny nastrój w Klubie Seniora

2025-12-08 11:51

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marek Kamiński

Członkowie Klubu Seniora przy kościele - Parafia św. ap. Piotra i Pawła w Łodzi - przygotowywali adwentowe i świąteczne dekoracje

Członkowie Klubu Seniora przy kościele - Parafia św. ap. Piotra i Pawła w Łodzi - przygotowywali adwentowe i świąteczne dekoracje

Kolejny Rok Liturgiczny w Kościele rozpoczyna się okresem adwentowym, który odgrywa wielką rolę w przygotowaniu do Świąt Bożego Narodzenia. Jak członkowie Klubu Seniora przy parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła przygotowywali się do Adwentu?

- Poprzez modlitwę, wiedzę na temat Adwentu, przypomnienie zwyczajów i obrzędów adwentowych – powiedziała s. Leonarda ze Zgromadzenia Misjonarek Świętej Rodziny. 
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję