Reklama

Drogowskazy

Drogowskazy

„...dlaczego mnie bijesz?”

Niedziela Ogólnopolska 27/2017, str. 3

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pamiętamy pytanie, które postawił Chrystus, kiedy jeden ze sług arcykapłana uderzył Go w twarz: „Jeżeli źle powiedziałem, udowodnij, co było złego. A jeżeli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz?” (J 18, 23). Ta odnotowana przez Ewangelistę uwaga Pana Jezusa odnosi się do każdego człowieka, który uderza swojego brata. A uderzać można w rozmaity sposób – pięścią, ale i słowem, nienawistnym spojrzeniem, zerwaniem kontaktu. Ludzie często w ten sposób się policzkują, życie wielu wygląda nieraz jak mecz bokserski, w którym jacyś sędziowie liczą tylko zdobyte punkty.

Taki swoisty ring rozgrywał się już, niestety, za czasu Kaina i Abla i mimo odpowiedniej oceny ludzkość nie wyciągnęła wniosków. A przecież wszyscy jesteśmy sobie braćmi, dziećmi wspólnego Ojca – Boga. Godność dziecka Bożego obliguje każdego z nas do właściwego życia i postępowania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie mamy wątpliwości, jak powinno wyglądać wzajemne zachowanie się ludzi wobec siebie. Punktem wyjścia jest przykazanie miłości Boga i bliźniego. Dlatego życzliwość, przyjaźń, przebaczenie powinny być cechą stałą naszego życia. Ewangelia dostarcza nam tu wielu przykładów – mamy przebaczającego ojca i miłosiernego Samarytanina, i inne wzory, które uczą nas reakcji chrześcijańskich i przypominają o tym, że powinniśmy być pełni życzliwości dla innych. Trzeba tylko traktować naszą wiarę odpowiedzialnie i podejmować refleksje nad swoim zachowaniem. A może też czasem należy zapytać wprost jak Jezus: Dlaczego mnie bijesz? Dlaczego mnie tak nienawidzisz? Jakie konkretnie zarzuty mi stawiasz i dlaczego? Łączy nas tak wiele, zawsze byliśmy wobec siebie życzliwi – co się po drodze wydarzyło? Kto nasiał kąkolu w naszym życiu, sprawił, że zatriumfowała wrogość, a nawet nienawiść?

Pismo Święte mówi: „Cóż masz, czego byś nie otrzymał?” (1 Kor 4, 7). Bo wszystko jest darem, jest łaską. Nie jesteś autorem tego, czym jesteś, są więksi współautorzy twojego sukcesu, a traktujesz ich często jak wrogów lub w swojej pysze pomijasz czy chcesz zniszczyć. Takim postępowaniem nie zbuduje się dobra, ono prowokuje do odwetu i namnażania się zła. Mądrość podpowiada, żeby przerwać zaklęty krąg zła i jasnymi oczami spojrzeć na drugiego człowieka – swojego brata. Wiem, że stoi za tym cały świat emocji, które nami targają, ale naprawdę jest to jedyna droga, jeśli chcemy budować trwałą dobrą przyszłość.

2017-06-28 09:33

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kalendarz Adwentowy: Znak Emmanuela w sercu Maryi

2025-12-19 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Adobe Stock

• Iz 7, 10-14 • Łk 1, 26-38
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Czy wierzysz w znaki od Boga? Ten odcinek może Cię zaskoczyć

2025-12-19 11:04

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Diec. Bielsko-Żywiecka

Wyobraź sobie: noc, autokar pełen pielgrzymów… i nagle ktoś orientuje się, że jedziemy pod prąd autostradą. Przez 15 minut strach ściska gardło – a jeden przeoczony znak mógł kosztować życie wielu osób.

I wtedy zadałem sobie pytanie, które dziś stawiam także Tobie: czy my przypadkiem nie robimy tego samego w życiu duchowym?
CZYTAJ DALEJ

Psalm na niedzielę: góra to nie wyrok, ale obietnica

2025-12-21 11:00

[ TEMATY ]

Niedziela

Niedziela

Psalm

Vatican media

Współczesny człowiek często czuje się zagubiony, bo żyje w świecie bez góry. Wszystko jest płaskie, relatywne, bez wierzchołka. Psalm przywraca pionowy wymiar życia. Nie po to, żeby cię przygnieść, ale żeby pokazać, że jest coś wyżej i że warto tam iść. A najpiękniejsze jest to, że na szczycie nie czeka samotność, lecz Oblicze - podkreśla o. Piotr Kwiatek, kapucyn, doktor psychologii, inicjator psalmoterapii w komentarzu Centrum Heschela KUL do psalmu 24 śpiewanego w IV Niedzielę Adwentu.

Jak podkreśla o. Kwiatek, świat czasami „wydaje się za mały dla naszych lęków i za duży dla naszych marzeń. Ziemia kręci się dalej, a my często czujemy się na niej obco trochę jak goście, którzy zapomnieli, że są współwłaścicielami domu”. Natomiast psalm 24 „pokazuje nam, kim naprawdę jesteśmy i dokąd naprawdę idziemy. Jest w nim coś z terapii – nie takiej, która zagłusza ból, ale takiej, która prowadzi przez niego do źródła sensu”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję