Reklama

Rodzina

O filarach wychowania dzieci w abstynencji

Wzajemna miłość rodziców i dzieci, poczucie bezpieczeństwa oraz żywy kontakt z Bogiem – to filary wychowania najmłodszych w abstynencji od alkoholu i innych używek – przypomina ks. Marek Dziewiecki. Znany psycholog i duszpasterz młodzieży jest autorem katechez przygotowanych na każdy dzień Tygodnia Modlitw o Trzeźwość Narodu, który rozpoczął się w niedzielę i potrwa do 21 lutego.

[ TEMATY ]

abp Damian Zimoń

Julia A. Lewandowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Głównym tematem tegorocznego 48. Tygodnia Modlitw o Trzeźwość Narodu do troska o abstynencję dzieci, o ich wychowanie nie tylko w trzeźwości, ale właśnie w abstynencji. Dlatego, że jedyną formą trzeźwości w wieku rozwojowym jest całkowita abstynencja od alkoholu i innych środków psychotropowych.

Troska o abstynencję dzieci powinna być troską nie tylko rodziców i całych rodzin. Jest także w centrum uwagi Kościoła i powinna być troską całego narodu. „Dzieci są bowiem skarbem narodu, nie tylko samej rodziny. Od ich wychowania zależy los zarówno poszczególnych rodzin, jak i całych społeczeństw” – zauważa ks. Marek Dziewiecki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Psycholog zwraca uwagę, że informacje na temat kontaktów dzieci i młodzieży z substancjami uzależniającymi, w tym alkoholem, są alarmujące. - Z danych Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, badań socjologicznych, czy zwykłej obserwacji w szkołach wiemy, że coraz mniej dzieci rozwija się w abstynencji. Dane ze szkół gimnazjalnych są wręcz przerażające – okazuje się, że tylko kilka procent gimnazjalistów nigdy nie miało w ustach alkoholu, a znaczna część sięga po niego regularnie i upija się – mówi ks. Dziewiecki.

Reklama

„Aż nie chce się cytować tych danych, choć trzeba to zrobić – co czwarta 15-latka i co trzeci 15-latek sami przyznają, że w ciągu ostatniego miesiąca przynajmniej raz upili się. Problemy są zatem dramatyczne, co w tej sytuacji robić?” – zastanawia się autor katechezy.

Dalej tłumaczy, że jeśli chodzi o troskę o dzieci i młodzież, pierwsze zadanie należy do rodziny. - Kościół może pomóc i pomaga, państwo też powinno pomóc, ale punktem wyjścia jest wychowanie w domu rodzinnym – podkreśla ks. Dziewiecki.

Kluczowe, jego zdaniem, jest stworzeniem dzieciom poczucia bezpieczeństwa, gdyż po alkohol, narkotyki i dopalacze sięgają dzieci lub nastolatki w sytuacjach lęku, zagrożenia, bezradności. – Te substancje oszukują, udając na chwilę przyjaciół, obiecując ulgę i poprawę nastroju, a potem są dramaty. Dzieci, które czują się bezpieczne, są najlepiej chronione przed pokusą zainteresowania się alkoholem – dodaje ks. Dziewiecki.

„Klimat bezpieczeństwa jest wtedy, gdy rodzice są bardzo związani z Bogiem; dzieci widzą, że mama i tata modlą się, uczestniczą w Eucharystii, korzystają z sakramentu pokuty i pojednania oraz rekolekcji – dzieci są wtedy spokojne, że ich rodzice poważnie traktują przysięgę małżeńską, kochają i będą kochać” – wyjaśnia duszpasterz.

Równie ważna jest wzajemna miłość rodziców. - Im bardziej dzieci widzą, że matka i ojciec kochają siebie nawzajem, tym bardziej są pewne, że ich rodzice nie zrobią sobie nawzajem krzywdy. A skoro kochają siebie, to będą też kochać swoje dzieci – dodaje ks. Dziewiecki.

Reklama

Trzecim filarem bezpieczeństwa dla dzieci w kontekście abstynencji jest świętowanie niedzieli w rodzinie. - To podstawowy zwyczaj katolicki. Idziemy najpierw na Eucharystię, do Boga – Tego, który nas kocha i uczy kochać. Po powrocie jesteśmy dla siebie w rodzinie cały dzień, rozmawiamy z sobą i dziećmi, opowiadamy o swoich przeżyciach, świętujemy

„Jeśli dzieci będą tak radośnie, z czułością i wzajemną życzliwością świętować niedzielę, to będą też miały siłę, by radzić sobie z pracą nad własnym charakterem. Nie będą szukać pomocy tam, gdzie jej nie znajdą. To jest punkt wyjścia w wychowaniu dzieci w abstynencji” – podsumowuje ks. Marek Dziewiecki.

Wszystkie katechezy autorstwa ks. Marka Dziewieckiego dostępne są w plikach mp3 na stronie Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości www.duszpasterstwotrzezwosci.pl

2015-02-16 13:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

25 lat klubu abstynenta „Ad Astra”

Sosnowiecki Klub Abstynenta „Ad Astra” istnieje już od 25 lat. W ciągu wielu lat działalności pomógł wyjść z nałogu setkom kobiet i mężczyzn; pracownicy i wolontariusze uratowali dziesiątki rodzin, dzieci i młodzieży zagrożonych zgubnymi skutkami nadużywania alkoholu

Jubileusz 25-lecia istnienia Klubu Abstynenta „Ad Astra” rozpoczęła 8 lutego wspólna modlitwa w sosnowieckiej bazylice katedralnej pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Mszy św. przewodniczył ks. dr Mariusz Trąba, a homilię wygłosił ks. Piotr Brząkalik, katowicki duszpasterz trzeźwości. W homilii zaznaczył, że w Polsce ciągle mamy wielki problem z nadużywaniem alkoholu. – Nawet więcej, mamy ogromny problem z powszechnym bagatelizowaniem używania, a w konsekwencji nadużywania alkoholu. Gdybym miał jakoś zdiagnozować sytuację, to powiedziałbym tak: mamy olbrzymi problem z nadużywaniem alkoholu, który to problem wyrasta z bagatelizowania używania alkoholu, co w konsekwencji prowadzi do uzależnienia, czyli alkoholizmu. Na szczęście jest wiele organizacji, które starają się ten stan rzeczy zmienić. Jedną z nich jest obchodzący w tym roku jubileusz 25-lecia istnienia Klub Abstynenta „Ad Astra” – powiedział ks. Piotr Brząkalik.
CZYTAJ DALEJ

Poczta Polska wydała znaczek upamiętniający 800 lat historii parafii Mariackiej

2025-10-18 15:03

[ TEMATY ]

Kraków

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

Poczta Polska wydała okolicznościowy znaczek pocztowy z wizerunkiem bazyliki Mariackiej w Krakowie, upamiętniający 800 lat historii tamtejszej parafii. Prezentacja znaczka była jednym z punktów sobotnich obchodów Dnia Łącznościowca w Krakowie.

Jak podkreślił prezes Poczty Polskiej Sebastian Mikosz podczas prezentacji znaczka, upamiętnia on historię jednej z najstarszych parafii w Polsce, a także oddaje hołd jednej z najważniejszych świątyń w naszym kraju - bazylice Mariackiej.
CZYTAJ DALEJ

W rodzinie konieczna jest stała formacja religijna [Felieton]

2025-10-19 09:02

ks. Łukasz Romańczuk

Prezydent Karol Nawrocki w czwartek w Łodzi wziął udział w Kongresie Przyszłości Narodowej. Powołał tam Radę Młodzieży i zapowiedział, że będzie wsłuchiwał się w jej głos. Zapytany czym jest nowoczesny patriotyzm powiedział: „Patriotyzm jest po prostu miłością do Ojczyzny, do wspólnoty narodowej, do narodu i do wartości, które stoją za tym narodem. Niezależnie od tego, jaki to jest wiek, to emocja jest ta sama”. 

W zeszłym tygodniu pisałem o tym, że największą siłą i gwarancją bytu narodowego jest rodzina. Jaka rodzina taki Kościół i takie państwo. W naszych czasach trzeba jej szczególnie bronić, zwłaszcza patrząc na to jak wiele małżeństw się rozpada, dlatego dziś chciałbym rozwinąć tę myśl. Kościół docenia wartość rodziny i pomaga w jej funkcjonowaniu – wpaja dobre wartości, przygotowuje młodych do małżeństwa, prowadzi poradnie życia rodzinnego działające przy parafiach. Motywem zawarcia małżeństwa powinna być miłość. Decyzję podejmują młodzi biorąc pod uwagę rady życzliwych im ludzi, zwłaszcza rodziców. Miłość jako centralna wartość w małżeństwie dotyczy i ducha i ciała. Katolik kocha w myśl nakazu ewangelicznego – „Miłuj bliźniego jak siebie samego” czyli kocha siebie i jest szczęśliwy - i to szczęście daje drugiej osobie, jako dar ofiarny. Miłość ta dojrzewa przez lata w ramach wspólnie przeżywanych radości, smutków trosk i ciężarów życia. Jest drogą do pełni człowieczeństwa jako celu ludzkiego życia. Małżeństwo to najbardziej pierwotny związek dwojga osób różnej płci, zgodnie z wolą Stwórcy: „Mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swoją żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem” [Rdz 2,24]. Chrystus uświęcił związek małżeński swoją łaską, podnosząc małżeństwo do godności sakramentu. Jest faktem, że wiele małżeństw współcześnie się rozpada. Z różnych stron uderzają w nie niszczące fale zła. Trzeba to zagrożenie widzieć i się przed nim odpowiednio zabezpieczyć, aby uniknąć tragedii rozbicia wspólnoty ducha i ciała, jaką jest małżeństwo chrześcijańskie. Małżeństwu zagrażają: brak przygotowania do życia we wspólnocie, niezdrowy klimat społeczny, trudności związane z mieszkaniem, brak pracy, egoizm, brak ducha ofiary, choroby, niedobór psychiczny oraz brak łaski Bożej. W ostatnich latach model rodziny znacznie się zmienił. Dawniej rodzina była duża, stanowiła często wspólnotę pracy, a jej życie toczyło się wg ustalonych zwyczajów. Rodzina była wówczas względnie stabilna. Dziś rodzice pracując często pozostawiają dzieci bez opieki, dlatego współczesna rodzina potrzebuje więzi duchowej - jako istotnego spoidła jej jedności, gdyż inne więzy często nie istnieją. Zmianie uległa również pozycja kobiety, dawny układ – mąż głową, żona sercem rodziny - zmienił się radykalnie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję