Reklama

Niedziela Częstochowska

Wiara na co dzień

Jesteśmy chrzczeni „w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”. Jako katolicy zaczynamy dzień od tych słów. Wyznanie wiary w Boga jako Trójcę należy do istoty naszej wiary. Nie może więc zabraknąć parafii pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej. Jedna z nich znajduje się w Myszkowie.

Niedziela częstochowska 4/2021, str. VI

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Archiwum parafii

Ksiądz proboszcz Stanisław Krupiński

Ksiądz proboszcz Stanisław Krupiński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół w Myszkowie-Nowej Wsi budowano w tajemnicy przed komunistycznymi władzami Polski Ludowej. Mieszkańcy wraz z władzami kościelnymi kupili plac przy ul. Nowowiejskiej i uzyskali zezwolenie na budowę budynków gospodarczych. Budynek ten miał być kościołem w Nowej Wsi. Przyszli parafianie byli gotowi stać na straży zagrożonego rozbiórką budynku i go bronić. Kościół parafialny budowany był w latach 1977-78, a konsekrowany w 1979 r. Parafia została utworzona w 1985 r.

Historia bliższa i dalsza

– Parafia Trójcy Przenajświętszej liczy ok. 1400 mieszkańców. Powstała z parafii Żarki Miasto. Miejscowość zmieniła charakter wiejski na podmiejski. Niewielki procent ludności pozostał przy pracy na roli, przez co utrzymała się tradycja wieńca dożynkowego, który przygotowuje działające prężnie Koło Gospodyń „Nowowsianki”. Dzisiaj mieszkańcy tej parafii, kiedyś zatrudnieni w wielu zakładach w Myszkowie, znaleźli pracę w usługach lub prowadzą prywatną działalność. Obecnie parafię tworzą w dużej mierze emeryci i renciści – tak swoją opowieść zaczyna proboszcz ks. Stanisław Krupiński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Duszpasterz zwraca również uwagę na postać pierwszego organizatora i budowniczego parafii, ks. Zenona Szymoniaka. Dzieli się także z Niedzielą ciekawostką: – Pierwszym ochrzczonym dzieckiem w nowo powstałej parafii jest ks. Andrzej Bednarz, związany z ruchem neokatechumenalnym, pracujący obecnie w Kolonii. Z parafii wywodzi się także ks. Janusz Kłopot, aktualnie pełniący posługę kapelana wojskowego. Gorąco modlimy się o następne powołania! – przyznaje ks. Krupiński.

Czym żyje Kościół?

W parafii odbywają się cotygodniowe nabożeństwo Drogi Krzyżowej i adoracje Najświętszego Sakramentu w powstałej w ubiegłym roku kaplicy adoracji. – Zostałem proboszczem po nagłej śmierci ks. Dariusza Gacha, pod koniec 2019 r. Wielkim szczęściem w prowadzeniu parafii jest to, że mam tu ludzi wspierających mnie w pracy duszpasterskiej i przedsięwzięciach gospodarczych. Parafianie sami dbają o czystość i kwiaty w kościele – kontynuuje ks. Krupiński. W poprzednim roku udało się przeprowadzić remont kapitalny wnętrza plebanii, a w tym roku proboszcz ma w planach wymianę pokrycia dachowego. W parafii działa Koło Żywego Różańca, liczące dwie róże różańcowe, istniejące już od początku XX wieku. W kościele nie może zabraknąć ministrantów, chętni do dołączenia do Liturgicznej Służby Ołtarza są zawsze mile widziani. W czasie pandemii zwiększono liczbę odprawianych Mszy św., jak i okazji do skorzystania z sakramentu pokuty i pojednania przy zachowaniu rygorów sanitarnych. Udaje się to dzięki obecności drugiego księdza w parafii. – Dla mnie to miejsce uświęcenia ludu Bożego, który przez posługę głoszenia słowa Bożego i sprawowanie sakramentów zmierza drogą wiary, nadziei i miłości do chwały Zmartwychwstania – kończy ks. Krupiński.

2021-01-20 10:48

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wierzyć znaczy żyć

Niedziela częstochowska 26/2022, str. IV

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Karol Porwich/Niedziela

Bez wiary nie wyobrażają sobie życia

Bez wiary nie wyobrażają sobie życia

Parafianom życzę wytrwałości w podążaniu za Chrystusem i odwagi w dawaniu świadectwa o Jezusie w świecie, który oczekuje tego świadectwa – mówi ks. Jacek Zieliński.

Członkowie Domowego Kościoła Ruchu Światło-Życie spotykają się raz w miesiącu. – Modlimy się wtedy w intencjach osobistych, rodzinnych, rozważamy tajemnice Różańca, czytamy Pismo Święte, śpiewamy, a także dzielimy się naszymi rodzinnymi problemami – opowiada Janina Dąbrowska.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: „Kościół buduje się przez codzienną wytrwałość”

2025-11-16 16:54

Archiwum Archidiecezji Wrocławskiej

Parafia NMP Królowej w Oławie obchodzi dzisiaj 20-lecia swojego powstania. Eucharystii przewodniczył metropolita wrocławski, abp Józef Kupny, który w homilii przypomniał, że najważniejszą świątynią nie są mury, lecz człowiek.

Metropolita wrocławski rozpoczął swoją homilię od słów Jezusa zapowiadających zburzenie świątyni jerozolimskiej. - Powinny poruszyć uczniów słowa Jezusa: “Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu”. Ale Jezus wypowiedział je nie dlatego, że nie ceni piękna murów i wystroju świątyni, lecz dlatego, że prawdziwą świątynią zawsze był i jest człowiek. Człowiek i jego serce otwarte na Boga i przyszłość, wskazał kaznodzieja, dodając: - Uczniowie wtedy jeszcze tego nie rozumieli. Dopiero Chrystus pokazał nam, że to my jesteśmy świątynią Boga, że Bóg mieszka w nas. Dziś, patrząc na piękny kościół parafialny, chcemy powiedzieć: “Panie, dziękujemy Ci, że w tym miejscu zechciałeś zamieszkać pośród nas”.              W dalszej części abp Kupny wrócił do początków parafii, wyrażając głęboką wdzięczność wszystkim, którzy ją tworzyli: - Każda parafia ma swoją historię i swoje korzenie. Dwadzieścia lat temu, kiedy powstała wasza parafia, Bóg zaprosił ludzi tej ziemi do nowego dzieła. Nie było wtedy wszystkiego, co mamy dziś, ale były nadzieje, plany i wiele pracy. Ta parafia istnieje dzięki wierze, miłości i wytrwałości ludzi - mówił metropolita wrocławski, dziękując za zaangażowanie w dzieło stworzenia parafii. - Z serca dziękuję wszystkim, którzy byli na początku tej drogi. Myślę o tych, którzy przez dwadzieścia lat są związani z tą parafią. Dziękuję księdzu proboszczowi Robertowi, dziękuję wszystkim, którzy ofiarowali czas, talenty, środki i modlitwy. Niech Bóg wynagrodzi ich trud — zarówno tych, którzy są dziś z nami, jak i tych, którzy odeszli do domu Ojca.      Odnosząc się do Ewangelii, abp Józef Kupny zauważył: - Dzisiejsza Ewangelia mówi o niepokoju, zniszczeniu i trudnościach. Nie wiem, jak słuchali jej uczniowie, ani jak my ją odbieramy, ale ona jest zaskakująco aktualna. Każda wspólnota przeżywa chwile słabości, rozproszenia, zmęczenia. A jednak Jezus mówi: “Nie trwóżcie się”. To znaczy: nie bójcie się, bo Ja jestem z wami. Wracając jeszcze w słowie do dwudziestolecia parafii, hierarcha podkreślił: - Chrystus przez tych 20 lat był tutaj obecny: w sakramentach, w Eucharystii, w rodzinach, które trwały mimo trudności, w dzieciach, młodzieży, w chorych i starszych. Był obecny w każdym, kto się modlił, służył, pomagał. I choć były chwile trudne, to właśnie wtedy najbardziej widać było siłę wiary - powiedział abp Kupny, dodając: - Jezus mówi dziś do nas: “Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie”. Te słowa są jak program waszego jubileuszu. Kościół buduje się nie przez spektakularne działania, lecz przez codzienną wytrwałość: przez matki i ojców, którzy uczą dzieci modlitwy; przez kapłanów, którzy dzień po dniu głoszą Słowo Boże; przez seniorów modlących się za młodych; przez ludzi, którzy sprzątają kościół, śpiewają, troszczą się o parafię. To codzienny trud, ale i codzienny cud. Nie zabrakło także odniesienia do patronki parafii: - Najświętsza Maryja Panna Królowa od początku czuwa nad tą parafią. Jej królowanie to nie panowanie, jak myślimy po ludzku. To służba: pokorna, wierna, pełna miłości. Maryja trwała pod krzyżem i uczy nas, abyśmy w chwilach prób nie odchodzili, ale trwali przy Chrystusie z nadzieją - mówił kaznodzieja, dodając: - Dzisiaj wielu gniewa się na Kościół, zniechęca się, odchodzi. Ale to właśnie wtedy trzeba trwać. Trwać przy Chrystusie, nie opuszczać Go w chwilach próby, tak jak Maryja nie odeszła spod krzyża.      Na zakończenie homilii abp Józef Kupny zawierzył parafię Duchowi Świętemu i Matce Bożej: - Dwadzieścia lat temu Bóg rozpoczął w tym miejscu piękne dzieło Boskie. Dziś dziękujemy Mu za wszystko, co już uczynił, i z ufnością prosimy, by prowadził nas dalej przez następne lata i dziesięciolecia. Niech Duch Święty daje nam wytrwałość w wierze, nadziei i miłości, a Maryja, wasza Królowa, niech prowadzi was drogą ku Bogu.”
CZYTAJ DALEJ

El. MŚ 2026 - mecz z Maltą o ostatnie punkty i jednocześnie test przed barażami

2025-11-17 07:22

[ TEMATY ]

sport

PAP/Leszek Szymański

Poniedziałkowy mecz na wyjeździe z Maltą będzie dla polskich piłkarzy zakończeniem rywalizacji w grupie G eliminacji mistrzostw świata i jednocześnie sprawdzianem przed marcowymi barażami. Jest już niemal przesądzone, że z pierwszego miejsca awans na mundial wywalczy Holandia.

Na jedną kolejkę przed zakończeniem kwalifikacji kadra Jana Urbana, która w piątek zremisowała w Warszawie z Holandią 1:1, zgromadziła 14 punktów i traci trzy do „Pomarańczowych”. Podopieczni Ronalda Koemana mają znacznie lepszy bilans bramkowy (plus 19 do plus 6), a w eliminacjach MŚ właśnie to kryterium jest najważniejsze w przypadku równej liczby punktów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję