Reklama

Polityka

Czy każdy ma swoje Westerplatte?

Czy uda nam się wybrać prezydenta, który nie pozwoli zaprzepaścić naszego dziedzictwa?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsza tura wyborów prezydenckich, które będą bez wątpienia najważniejszym politycznym wydarzeniem 2025 r. w Polsce, została wyznaczona na 18 maja. Ten dzień dla Polski i świata jest dniem błogosławionym. Kiedy w 1920 r. Wojsko Polskie dawało skuteczny odpór sowieckiej nawale, która chciała zniszczyć świat i wydrzeć Boga z serc i umysłów podbitych państw, w małych Wadowicach rozpoczęła się historia ocalenia. Wówczas to przyszedł na świat Karol Wojtyła, człowiek, który na zawsze wpisał się w dzieje świata jako świadek odzyskanej wolności, jako prorok milenium, jako ten, który walczył nie z ofiarami szatana, ale z samym szatanem. Czy 105 lat po tamtym błogosławionym dla naszej ojczyzny i świata wydarzeniu uda się nam wybrać prezydenta, który nie pozwoli zaprzepaścić dziedzictwa świętego Polaka? Nikt z nas nie zna przyszłości, ale nie ulega wątpliwości, że te wybory zyskały potężnego patrona.

Czym różnią się dwaj główni zawodnicy w tym wyścigu? Karol Nawrocki to człowiek, o którym wiemy sporo. Polak, katolik, obywatel. Zakochany w Polsce i jej oddany. Jego działania w Muzeum II Wojny Światowej zmieniły placówkę, która miała rozwodnić wiedzę o wojnie, przypisać winę wszystkim po równo i być raczej pamiątką wstydu dla naszych współobywateli niż kartą chwały, która niewątpliwie Polakom się należy. Autorzy koncepcji wcale nie kryli się z tym, że ich celem było pokazanie, iż to nienawiść obecna także w sercach mieszkańców II RP była źródłem wybuchu wojny. To teza straszliwa i zakłamująca historię. Stąd na wystawie było miejsce dla bohaterskich Niemców czy Rosjan oraz, rzecz jasna, Żydów, ale zabrakło godnego czy jakiegokolwiek upamiętnienia o. Maksymiliana Marii Kolbego, rtm. Witolda Pileckiego, rodziny Ulmów etc. To właśnie dr Nawrocki, wielkim wysiłkiem, nie bacząc na hejt „fajnopolaków” i „ośmiogwiazdkowców”, doprowadził do zmiany, która Muzeum II Wojny Światowej uczyniła znośnym, a nawet ciekawym miejscem poznawania historii. Był to też czas intensywnych prac na Westerplatte. To właśnie dzięki staraniom Karola Nawrockiego w marcu 2021 r. przeprowadzono ekshumacje szczątków mjr. Henryka Sucharskiego. „Każdy ma jakieś swoje Westerplatte” – powiedział do nas Jan Paweł II. Czym jest ono dla kandydata, którego partią jest Polska, a szefem – naród, widać aż nadto wyraźnie. Bóg, Honor i Ojczyzna to nie są puste slogany w rodzinie dr. Nawrockiego. A jak ma się rzecz u kontrkandydata?

Rafał Trzaskowski jest zmienny. Zwłaszcza wówczas, gdy rok wyborczy w pełni, niezmiernie trudno znaleźć jakiś trwały konkret w jego poglądach. Fundamentami, na których budował swoją legendę w Warszawie, były liberalizm światopoglądowy i graniczący z obsesją ekologizm. Walka z samochodami w centrum mojego kochanego miasta trwa. Nie ma parkingów, są za to korki, tak potężne i nieprzejezdne, że w zasadzie odgrywają rolę parkingów. Grube miliony idą na inwestycje wątpliwe lub szkodliwe, które są laurką dla ruchu LGBT+, takie jak QueerMuzeum na Marszałkowskiej, bodaj jedyne takie w Europie, czy Strefa Relaksu, która miała nam pomóc relaksować się w samym środku ruchliwego pl. Bankowego, podczas gdy 200 m dalej zaczyna się piękny Ogród Saski. Warto też wspomnieć o milionowych dotacjach (2019 r. – 1,95 mln zł, 2022 r. – 1,245 mln zł) na Stowarzyszenie „Pro Humanum” Jolanty Gontarczyk (dziś Lange), byłej agentki UB, która przez lata inwigilowała sługę Bożego ks. Franciszka Blachnickiego i jest zamieszana w jego tragiczną śmierć. W maju 2024 r. Trzaskowski wydał zarządzenie pod nazwą „Standardy równego traktowania”, na mocy którego z urzędów publicznych miały zniknąć wszelkie symbole chrześcijańskie. Jest też wiernym piewcą legalizacji zabijania dzieci nienarodzonych. Ale na razie to wszystko jest nieaktualne. Dziś to „przykładny katolik”, gotów pójść na pielgrzymkę choćby pieszo. Planowany na maj marsz tzw. dumy gejowskiej raczej w tym roku nie zostanie zaszczycony przez p. Rafała. Musicie, drodzy tęczowi towarzysze, poczekać do 2 czerwca. „Szybko wygram i zaraz wracam”. Ta postawa przypomina trochę bohatera opowiadania Pół na pół Sławomira Mrożka, który zapytany na przyjęciu, czego się napije: kawy czy herbaty, bił się z myślami zły, że pytanie to jest wykluczające. Wreszcie znalazł rozwiązanie: „pół na pół” – wykrzyknął. „I piwo!” – dodał po chwili. Dziś p. Trzaskowski jest kandydatem pół na pół. Ale wiemy, gdzie bije jego serce. A zatem – Karol czy Rafał, kto lepiej pomoże nam bronić naszego Westerplatte?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2025-01-21 14:55

Oceń: +7 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Temperamenty

Pytanie: kim jestem – tyleż sensowne, co wcale niełatwe – każdy średnio wrażliwy człowiek stawia sobie jeszcze przed pełnoletniością.

Upraszczając, świat zaludniają introwertycy, którzy chętniej przeżywają wszystko wewnątrz, a miewają kłopoty z uzewnętrznianiem swoich przeżyć, i ekstrawertycy, u których zasadniczo wektory są odwrotne. Z grubsza każdy z nas wie, do której postawy mu bliżej. Żeby jednak poznać się lepiej, warto powiedzieć kilka słów o czterech podstawowych temperamentach. Warto też wiedzieć, że temperament jest jak talent: to dar niezbywalny, ale jednocześnie namacalny. Można całe życie przejść lub przeleżeć i nie mieć bladego pojęcia, dlaczego wolimy biegać niż chodzić, albo leżeć niż tańczyć. Temperamenty podobnie jak uczucia są moralnie obojętne i nie podlegają takiej ocenie. Żaden nie jest lepszy od drugiego.
CZYTAJ DALEJ

Słynny już na świecie film „Najświętsze serce” trafi do polskich kin!

2025-12-05 10:12

[ TEMATY ]

film

Najświętsze Serce

Karol Porwich/Niedziela

Fenomen francuskiego kina religijnego wreszcie zobaczą polscy widzowie. Głośny film „Najświętsze serce” („Sacré Coeur”) – produkcja, która we Francji stała się sensacją i nieoczekiwanym przebojem box office’u – wejdzie do polskich kin 20 lutego 2026 r. Dystrybutorem jest Rafael Film.

„Najświętsze serce”, wyreżyserowane przez Sabrinę i Stevena Gunnell, zaskoczyło francuską branżę filmową już w pierwszym tygodniu wyświetlania: uzyskało najlepszy od 2021 r. wynik liczby widzów na jedno wyświetlenie. Mimo skromnego budżetu i braku znanych nazwisk film przyciągnął tłumy – przed kinami ustawiały się kolejki, a widzowie opuszczali seanse głęboko poruszeni. Dodatkowej rozgłosu dodały kontrowersje: zakaz ekspozycji plakatów w metrze i na dworcach czy odwołanie seansów w Marsylii tylko zwiększyły zainteresowanie publiczności. W kilka tygodni film obejrzało ponad 400 tys. widzów.
CZYTAJ DALEJ

Dziennikarze Niedzieli uhonorowani medalami NSZZS Solidarność

2025-12-05 15:21

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Tygodnik Katolicki Niedziela

Jadwiga i Marek Kamińscy z łódzkiej edycji Tygodnika Katolickiego Niedziela

Jadwiga i Marek Kamińscy z łódzkiej edycji Tygodnika Katolickiego Niedziela

Jadwiga i Marek Kamińscy, od 29 lat dziennikarze łódzkiej edycji Tygodnika Niedziela, zostali wyróżnieni medalami z okazji 45-lecia powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Solidarność. Medale wręczył Waldemar Krenc przewodniczący Regionu Ziemi Łódzkiej NSZZ Solidarność. - Może sami nie dostrzegacie, bo robicie to od serca, z emocji i uczucia. Ludzie, którzy są obok widzą jakimi jesteście dziennikarzami i archiwistami. Ten medal po prostu wam się należy, bo przekazujecie historię w sposób ciepły, patriotyczny i uczuciowy. Traktujemy was jako bardzo dobrych Przyjaciół Solidarności.

Solidarność jest najdłużej działającą organizacją w historii II i III Rzeczypospolitej Polskiej. Pierwsze medale Solidarności powstały z okazji 15. rocznicy. Z okazji 45-lecia graficy przygotowali kilka projektów, wybrano szczególny i to był pierwszy jaki wydał region łódzki. - Zawiera on w sobie prostotę, ale też i siłę, w kole jest znak 45-lecia w kolorze czerwonym i symbolika zachowana w literach. Ten medal ma znaczenie historyczne, bo Solidarność jest jedną z nielicznych organizacji, która powiązana jest z odzyskaniem przez Polskę wolności i niepodległości. Potomkowie będą oceniali czy medal zachował się w dobrej pamięci, bo ma swoją historię 1980-2025 – powiedział pan przewodniczący.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję