Reklama

Niedziela Kielecka

Rycerze w dynamicznym rozwoju

Komandoria Kielecka Rycerzy św. Jana Pawła II, obejmująca całą diecezję kielecką, jest najszybciej rozwijającą się Komandorią w Polsce – liczy 26 chorągwi, skupiając 240 braci rycerzy. – Chciałbym, aby w 2025 r. powstało dziesięć kolejnych – mówi Waldemar Słupik, komandor komandorii kieleckiej.

Niedziela kielecka 5/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Rycerze Jana Pawła II

Archiwum Rycerzy św. Jana Pawła II

Pierwsza rocznica powstania chorągwi w Skalbmierzu, w środku ks. Krzysztof Balcer

Pierwsza rocznica powstania chorągwi w Skalbmierzu, w środku ks. Krzysztof Balcer

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rycerze i ich rodziny z całej diecezji spotkali się w Wolicy-Tokarni, aby celebrować noworoczny czas – połamać się opłatkiem, złożyć sobie życzenia, pośpiewać kolędy i wzajemnie lepiej się poznać.

Zakon przemienia codzienność

– Moja przygoda z zakonem? – Długo szukałem wspólnoty męskiej odpowiedniej dla mnie. Przez ks. Krzysztofa Balcera, wówczas proboszcza w Kazimierzy Małej, nawiązałem kontakt z braćmi z diecezji tarnowskiej i utworzyliśmy drugą, po jędrzejowskiej, chorągiew w diecezji kieleckiej – opowiada komandor Słupik, który pochodzi z Kazimierzy Małej. – Tak zaczęła się moja duchowa przygoda, która przemieniła mi codzienność – w nowym życiu znacznie bardziej wypełnionym Ewangelią, nakierowanym na wspólnotę, parafię, rodzinę, przez włączanie nauczania papieża Polaka w nasze więzi rodzinne. Za jeden z największych plusów uważam solidne pogłębienie wiary – wyjaśnia komandor. Działalność chorągwi w 26 parafiach diecezji określa jako powiew świeżości. To także konkretna praca, jak ścinanie i instalowanie choinek przed Bożym Narodzeniem, zakładanie oświetlenia, porządkowanie terenu, udział w wielu wydarzeniach duszpasterskich, jak uroczystości fatimskie czy Msze św. grobowe, dzieła miłosierdzia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kolos drzemiący

Reklama

Ks. Krzysztof Balcer, proboszcz w Skalbmierzu, ma na swoim koncie funkcję kapelana dwóch chorągwi, w Kazimierzy Małej i Skalbmierzu. Uważa, że ta wspólnota – ten zakon, to kolos drzemiący, bo w Kościele nie było dotąd zbyt wielu propozycji dla zaangażowania duchowego i formacyjnego mężczyzn. – Trzeba nam dbać o rozwój duchowości w łączności z nauczaniem św. Jana Pawła II, trzeba nam pozyskiwać młodych członków, bo to problem każdej wspólnoty – mówi. Za stosunkowo młodą wiekiem uważa np. chorągiew w Świniarach. – Z rycerzami rozumiemy się bez słów – podkreśla. Opowiada o dziełach miłosierdzia realizowanych przez braci rycerzy (m.in. o pomocy powodzianom w Kotlinie Kłodzkiej czy wcześniej ofiarom wojny na Ukrainie), o ich aktywności w zbiórkach ogłaszanych przez Kościół, zaangażowaniu w obronę życia poczętego.

Dariusz Romaniak, rycerz ze Smardzowic (dynamiczną działalność tamtejszej chorągwi już prezentowaliśmy), wskazuje dodatkowo na organizację wycieczek i pielgrzymek dla parafian (do Gietrzwałdu, Lichenia, Markowej, Częstochowy) i ścisłą współpracę z Caritas kielecką. Rycerze kilku chorągwi z podkieleckich parafii wykonali ogromną pracę przy ocieplaniu stropu budynku kieleckiego Seminarium. – Jesteśmy otwarci na apele różnych środowisk, Kurii w Kielcach i proboszczów – mówią rycerze.

Cele i zadania

Zakon Rycerzy św. Jana Pawła II Wielkiego jest programem formacyjnym, przeznaczonym dla mężczyzn – katolików świeckich i działa jako stowarzyszenie wiernych świeckich. Jest najmłodszym na świecie zakonem rycerskim, założonym 14 lat temu w Polsce (pierwsza chorągiew powstała 1 kwietnia 2011 r.).

Swoje powołanie Rycerze św. Jana Pawła II Wielkiego chcą realizować przez zaangażowanie w takie rodzaje aktywności jak: dążenie do świętości swoich członków, obrona wartości chrześcijańskich, w tym rodziny, życia (od poczęcia do naturalnej śmierci), dbanie o rozwój patriotyzmu i miłości Ojczyzny, promocja nauczania św. Jana Pawła II oraz katolickiej duchowości świeckich. Za ważne zadania rycerze uważają także wzajemną pomoc bratnią, wspieranie duchowieństwa (w każdej dziedzinie życia) i promocję duchowości mężczyzny.

Reklama

Rycerze Zakonu św. Jana Pawła II Wielkiego angażują się w dzieło nowej ewangelizacji, czerpiąc z przykładu papieża Polaka i dążąc do upowszechniania treści i form Jego nauczania.

Organizacja zakonu opiera się o podstawową jednostkę ustrojową Kościoła, jaką jest parafia, w której bracia rycerze tworzą chorągiew. Wyższymi jednostkami organizacyjnymi zakonu są: komandoria organizująca życie członków zakonu na terenie danej diecezji oraz prowincja krajowa – na terenie danego kraju. Na czele zakonu stoi generał z radą generalną.

Powstaje chorągiew

Chorągiew może utworzyć co najmniej sześciu braci przy akceptacji proboszcza miejsca, który z urzędu będzie pełnił funkcję jej kapelana lub wyznaczy innego księdza do wypełnienia tej roli. Patronem zostaje patron danej parafii.

Pierwsza taka chorągiew w diecezji kieleckiej powstała 26 marca 2022 r. w parafii Trójcy Świętej w Jędrzejowie, a jej kapelanem i zarazem kapelanem Komandorii Kieleckiej został ks. dr Leszek Sztandera.

Każdą nową chorągiew powołuje do życia prowincjał lub generał, od którego otrzymuje ona sztandar. Rycerze mają obowiązek pielęgnowania sztandaru i godnego prezentowania go podczas uroczystości. Członkowie chorągwi wybierają spośród siebie na roczną kadencję oficerów, będących władzą wykonawczą. Wybierany na 3 lata komandor jest odpowiedzialny za kontakty z biskupem diecezjalnym i koordynowanie działań rycerstwa w danej diecezji.

Reklama

Bratem rycerzem Zakonu św. Jana Pawła II Wielkiego może zostać mężczyzna katolik, żyjący w pełnej łączności ze Stolicą Apostolską, zarekomendowany przez co najmniej jednego z rycerzy lub duchownego katolickiego.

Wierni idei adopcji serca

– Mamy już adoptowanych ponad 700 dzieci z krajów misyjnych – zaznaczają rycerze, zaangażowani w ideę adopcji serca, znanej także jako adopcja na odległość. Inicjatywa polega na wsparciu finansowym dziecka w kraju misyjnym, które nie ma dostępu do podstawowych warunków dla rozwoju, jak edukacja, ubranie czy odpowiednie odżywianie. Dzięki hojności darczyńców, takich jak bracia rycerze z komandorii kieleckiej, dziecko może uczęszczać do szkoły, otrzymywać posiłki, a także korzystać z innych niezbędnych środków do życia. Taka forma pomocy jest zobowiązaniem długoterminowym – zazwyczaj trwa do osiągnięcia przez dziecko pełnoletności. W tym czasie darczyńca wspiera finansowo jego rozwój, ale równie ważny jest duchowy wymiar adopcji. Modlitwa za adoptowane dziecko staje się integralną częścią tej misji i pokazuje, że pomoc jest nie tylko materialna, ale także oparta na miłości i trosce.

– Wspierając dziecko w tej formie, nie tylko pomagamy mu przezwyciężyć codzienne trudności, ale również przyczyniamy się do budowy lepszego świata, w którym każdy ma szansę realizować swoje marzenia i talenty – mówią rycerze.

Akcenty Roku Jubileuszowego

W komandorii kieleckiej być może uda się zrealizować pomysł jubileuszowej pielgrzymki do Rzymu, ale na pewno rycerze będą chcieli nawiedzać sanktuaria jubileuszowe diecezji kieleckiej, począwszy od bazylik, przez te maryjne i inne. Chcieliby tam gościć z ideą męskiego Różańca (bo trzeba „wyprowadzić chłopstwo z Kościoła” – uważa komandor Słupik). Każda z chorągwi ma też swoje jubileuszowe indywidualne plany, np. Smardzowice wprowadzą grę terenową dla młodzieży, nawiązującą do tysiąclecia pierwszej koronacji króla Polski z elementami biblijnymi.

2025-01-28 13:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rycerze wezwani do boju

Niedziela kielecka 31/2024, str. I

[ TEMATY ]

Rycerze Jana Pawła II

Archiwum

Eucharystii w Smardzowicach przewodniczył bp Jan Piotrowski

Eucharystii w Smardzowicach przewodniczył bp Jan Piotrowski

W Smardzowicach, w jednej z najdalej położonych parafii diecezji kieleckiej (ok.14 km od Krakowa), parafialne życie dynamizują Rycerze św. Jana Pawła II.

W pierwszą niedzielę lipca Rycerze ze Smardzowic byli gospodarzami Dnia Skupienia dla Rycerzy i Bratowych Komandorii Kieleckiej, świętując zarazem pierwszy jubileusz powstania smardzowickiej Chorągwi. W wydarzeniu wzięło udział ponad 150 osób z diecezji kieleckiej, a przewodniczył mu biskup kielecki Jan Piotrowski.
CZYTAJ DALEJ

Wierność Bogu i wierność Kościołowi [Felieton]

2025-11-23 10:28

ks. Łukasz Romańczuk

Żyjemy w trudnych czasach. Żyjemy tak, jakby Boga nie było. Człowiek nastawiony jest na konsumpcyjny styl życia. Jest nastawiony tylko na zysk, na zabawę i przyjemności, a w społeczeństwie zanika poczucie obowiązku dobra wspólnego oraz odpowiedzialności za siebie i innych. Nie rozróżnia się dobra od zła, zabija się sumienie, a w konsekwencji młodzi ludzie popadają w depresję i tracą poczucie sensu życia. 

Dzięki Kościołowi katolickiemu jesteśmy Polakami – mamy wielką narodową kulturę, zbudowaliśmy wielką cywilizację i nie możemy pozwolić, żeby ona zginęła. Europa jest dziś w kryzysie. Rozpowszechniają się tam różne sekty, nie mające ducha chrześcijańskiego, ale posługujące się Ewangelią – takie przypadki były nawet na Ślęży. Sekty które głoszą, że życie doczesne nie ma najmniejszej wartości, że materia i ciało ludzkie to samo zło i należy je zniszczyć, że należy zniszczyć wszelkie społeczności, poczynając od małżeństwa i rodziny, trzeba wszystko obalić i spowodować całkowite wygaśnięcie cywilizacji, która istnieje w Europie, niszcząc jej fundamenty, czyli chrześcijaństwo, często zamieniając świątynie w hotele, restauracje lub całkowicie zrównując je z ziemią. Dąży się do tego, żeby chrześcijaństwo w ogóle przestało istnieć. We wszystkich okresach historii kościoła, gdy przychodził kryzys, powstawały nowe zakony. Gdy przyszła reformacja, która odrzuciła 6 sakramentów, która odrzuciła władzę papieską, tradycję Kościelną i nauczanie ojców Kościoła i papieży, a skoncentrowała się na samej Biblii - tacy nauczyciele jak Luter, Zwingli czy Kalwin głosili, że każdy chrześcijanin ma prawdo po swojemu interpretować Pismo Święte, co wprowadzało zupełny chaos w kwestiach wiary. Wtedy pojawił się nowy zakon, który temu się przeciwstawił - zakon Jezuitów. Jezuici tworzyli szkoły, uczelnie, uniwersytety, które zakładał Kościół. Dziś rzadko się wspomina o tym, że uniwersytet jest dziełem Kościoła. W średniowieczu, w czasach gdy królowie i książęta nie umieli pisać i czytać jedynie Kościół tworzył uniwersytety – do roku 1400 założył ich ponad 40, m. in. uniwersytet Krakowski. Na tych uczelniach pracowało wielu zakonników, dominikanie - Albert Wielki, Tomasz z Akwinu, franciszkanie – Św. Bonawentura i inni. Oni kształtowali umysły Europejczyków i stworzyli na terenie Europy mnóstwo szkół – nie mieczem, nie ogniem, ale intelektualnie przeciwstawiali się reformacji i uratowali Kościół katolicki w Europie. Później były też inne organizacje - bardziej i mniej jawne - w Europie, które próbowały opanować życie polityczne krajów europejskich, uniwersytety, rozwijające się media i ówczesne gazety. Chcieli za pomocą tych środków zniszczyć Kościół katolicki. Jednak zakony broniły Kościoła i wciąż go budowały. Trzeba jednak stwierdzić, że szatan nie śpi – on działa zawsze i ma do swojej dyspozycji pomocników. W naszych czasach szatan działa skuteczniej niż dawniej - poprzez media, dzięki którym ma większy zasięg. Próbuje się też skłócić profesorów, redaktorów gazet czy telewizji.
CZYTAJ DALEJ

"Orzechowe inspiracje"

2025-11-23 19:15

Krzysztof Wowk

Oława: W kinie “Odra” odbył się pokaz filmu “Orzech - zawsze chciałem być z ludźmi” oraz premiera kolejnego odcinka serii “Dekalog - Orzecha”. Nie zabrakło także okazji do spotkania i rozmów z twórcami dzieła.

Organizatorami spotkania są Stowarzyszenia Przyjaciół Duszpasterstwa Akademickiego Wawrzyny oraz Fundacja dla Rodziny. Kino zapełniło się niemalże do ostatniego miejsca. Gdy prowadzący spotkanie Roksana i Andrzej Cwynarowie zapytali się, ile z obecnych osób miało możliwość spotkania ks. Orzechowskiego, okazało się, że było to 90% obecnych. Najpierw można było zobaczyć film dokumentalny o “Orzechu”. Po nim odbyła się dyskusja z współreżyserem filmu oraz twórcą “Dekalogu Orzecha” - Damianem Żurawskim oraz Wiesławem “Kuzynem” Wowkiem, prezesem Stowarzyszenia Przyjaciół Duszpasterstwa Akademickiego “Wawrzyny” i współpracownika “Orzecha”. Była to okazja do wspomnień, ale także opowiedzenia o inicjatywach, które powstały z inspiracji życiem i nauczaniem ks. Stanisława Orzechowskiego. Następnie obecni w sali kinowej obejrzeli odcinek “Dekalogu Orzecha“ poświęcony rodzinie Ostrowskich, którzy opowiadali o swoim życiu rodzinnym i małżeńskim i o wpływie “Orzecha” na ich życie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję