Reklama

W wolnej chwili

Pośpiech o poranku, a wieczorem zmęczenie

Życzę wszystkim czytelnikom moich felietonów oraz Państwa rodzinom obfitości dobrego czasu i życia bez pośpiechu, bo pośpiech spycha nas w rewiry uproszczeń, a wtedy gubimy to piękno samo w sobie i ten cud, który zwie się życiem...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

A życie to dzieło sztuki, którego Twórca jest Artystą najwyższej rangi. Jego talentu i wielkości nasz umysł nie jest w stanie ogarnąć. Pozostają nam zadziwienie, zachwyt i najgłębszy pokłon należny Inteligencji Najwyższej Miary...

To, co osiąga się ze zbytnim pośpiechem, zazwyczaj nie jest trwałe. W naszym ziemskim bytowaniu pośpiech zawsze był kiepskim doradcą i odrywał uwagę od ważnych spraw. Tak naprawdę w życiu liczą się otwarty umysł, gorące serce, czyste intencje, wiara i miłość, a także pamięć o tym, skąd wyszliśmy – inaczej bowiem nie będziemy wiedzieli, dokąd mamy iść. A jeśli ktoś uważa, że wzięliśmy się znikąd, to też – niestety – będzie zmierzać donikąd...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pośpiech o poranku, a wieczorem zmęczenie sprawiają, że brakuje nam czasu na refleksje, więc ciągle nie wiemy, po co żyjemy i dokąd zmierzamy. Spróbujmy westchnąć do Boga i wzmocnieni Jego siłą wybierzmy właściwy kierunek, wstańmy i chodźmy, bo droga czeka. Lecz niech nie opuszcza nas świadomość, że na tej drodze jest wiele przeszkód i niespodzianek.

Reklama

Nieraz dajemy się zwieść pokusom tego świata. Najbardziej zagrożona jest tu młodzież. Oby nigdy nie przygniotła jej „ciemna strona mocy”. Ale też nowego pokolenia nie można wychowywać „pod kloszem”. Takie są, niestety, prawa przemian społecznych – bez doznania wstrząsu prawda z trudnością dociera do naszej świadomości. Nie na darmo moja mądra babcia Anna w rozmowach z sąsiadkami mawiała: „Dziecko trzeba kochać jak duszę, a trząść jak gruszę...”.

My, starsi, zwalniamy już miejsca na aktywnej scenie życia, a nasi drodzy młodzi, jak winorośl, nieustannie się odradzają i pomimo totalnego kuszenia mają swój rozum i sami najlepiej wiedzą, którą drogą pójść dalej. Oby tylko na tym szlaku omijali pychę, co kruszy przyjaźnie i niszczy więź z Bogiem; czasem lepiej być w cieniu niż na piekącym widoku. Nie da się szczęśliwie żyć, jeśli stan ducha i uczynków pozostaje umoczony w pysze... Bądźmy zawsze sobą, bo jeśli nas ktoś pokocha czy polubi, to będzie chciał mieć prawdziwych, a nie malowanych przyjaciół.

I nie narzekajmy „totalnie”, mamy przecież obecnie „najlepszą demokrację” (przepraszam za żart!), skoro „każdy może słyszeć, co chce...”. A tak na poważnie: starajmy się swoim życiem rozwiewać mroki smutku bliskich nam osób i wypełniajmy nasze serca nadzieją na lepszą przyszłość – zgodę i pomyślność.

Skoro zepchnięto nas brutalnie na życiowy parking, pamiętajmy, że tak zawsze nie będzie! Zbierzmy siły, wzmocnione mądrością płynącą z historii narodu i państwa, bo już wkrótce się przydadzą. Nie gaśmy ducha, odsuńmy zmęczenie i zróbmy kolejny krok, bo życie to droga, a nie wegetacja na parkingu. A Ty, Panie Boże, „nadzieję naszą omdlałą wzbudź!”.

2025-06-30 18:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawdy oczywiste

Tam, gdzie nie ma silnej społeczności, łatwo jest wkroczyć komukolwiek i tę społeczność zdominować i zniszczyć. Chrońmy każdą społeczność – domową, zakładową, szkolną i narodową.

Nic odkrywczego nie będzie w tym, co teraz powiem, ale aż mnie korci, żeby przypomnieć niektóre prawdy oczywiste. Po to jest bieda (oby nie zawsze!), żeby po niej docenić to, że się ma co do ust włożyć. Po to są wojny (oby nigdy ich nie było, ale, niestety, historia ludzkości to nieodłączna historia wojen), żeby nastąpił wstrząs, po którym można coś więcej zrozumieć; wyrwać się z marazmu bezideowej egzystencji, znudzenia życiem i wypalenia, docenić następujący po wojnie czas wytchnienia i bronić pokoju. Po to jest błądzenie po bezdrożach wszechwładnego relatywizmu (kiedyś i ja dałem się mu uwieść), żeby w końcu znaleźć sens życia i być spokojnym w swym sercu oraz czuć się prawdziwie szczęśliwym. Wypada tu dodać, że kiedy serce jest spokojne, to wtedy ciało jest zdrowsze. Miarą szlachetności człowieka są troska o rodzinę, pomoc drugiemu, sianie pokoju oraz dbałość o wolność i niepodległość ojczyzny.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Nawrocki: Radio Maryja wiarygodnym głosicielem prawdy, jedności i wierności

2025-12-06 21:35

[ TEMATY ]

Radio Maryja

Karol Nawrocki

KPRM

Radio Maryja stało się dla rodaków w kraju i na całym świecie wiarygodnym głosicielem prawdy, jedności i wierności – napisał prezydent Karol Nawrocki w liście z okazji 34. rocznicy powstania rozgłośni.

Rocznicowe uroczystości odbyły się w hali sportowej w Toruniu. Mszy świętej przewodniczył były prefekt Kongregacji Nauki Wiary kard. Gerhard Müller, a wzięło w niej udział kilkunastu arcybiskupów i biskupów. Kardynał w homilii mówił, że Radio Maryja to głos, który budzi sumienia i umacnia w wierze.
CZYTAJ DALEJ

W. Brytania/ Służby medyczne: 21 osób rannych po incydencie na lotnisku Heathrow

2025-12-07 13:50

ChiccoDodiFC/pl.fotolia.com

Londyńskie pogotowie ratunkowe podało, że 21 osób zostało rannych, w tym pięć trafiło do szpitala, po tym jak w niedzielę rano na lotnisku Londyn Heathrow doszło do użycia prawdopodobnie gazu pieprzowego. Policja zatrzymała jednego mężczyznę. Trwa obława na trzy inne osoby.

Służby ratunkowe poinformowały, że udzieliły pomocy medycznej na wielopoziomowym parkingu na terminalu 3, łącznie 21 osobom, a pięć z nich wymagało opieki szpitalnej. Wcześniej policja podała, że obrażenia odniesione przez poszkodowanych najprawdopodobniej nie zagrażają ich życiu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję