Reklama

Wiara

Wiara i życie

Zmiany, zmiany

Kochane życie

Niedziela Ogólnopolska 43/2025, str. 70

adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przede wszystkim nikt i nigdy nas nie zapytał, czy chcemy zmiany czasu. To jedna z tych jakże wielu spraw, na które tzw. przeciętny człowiek nie ma żadnego wpływu.

Oczywiście, naturalny jest czas zimowy. Czyli jest to czas także biologiczny. Bo to czas letni został wprowadzony i to on rozregulowuje nasze organizmy. Ta godzina wcale nie jest obojętna, bo nawet przemiana materii zaczyna wariować. A zmiana czasu wpływa nie tylko na pojedyncze ludzkie organizmy, ale w ogóle na całą naszą gospodarkę i nawet na sferę społeczną. Już się cieszyliśmy, że wraca wreszcie rozsądek poparty nauką, gdy usłyszeliśmy, że jest zgoda na uregulowanie tej kwestii. Ale nic z tego! Wciąż trwają dyskusje i przymiarki, jak to zrobić, a lata mijają...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jest wiele takich problemów w świecie, które ludzie starają się rozwiązywać po swojemu. Oczywiście, chcą dobrze i na ogół wydaje się, że te wszystkie rozwiązania będą korzystne. Dopiero w praktyce zaczynają się ujawniać minusy. Czasem gdy te minusy przeważają, ludzie idą po rozum do głowy i wracają do dawnego porządku. I to jest postępowanie logiczne. No ale przedtem na ogół trzeba by się przyznać do błędu. A tu już zaczynają się schody.

Bo nie jest łatwo człowiekowi przyznać, że się w czymś mylił. I dzieje się to w każdej takiej sytuacji. Tylko wielkie umysły i serca stać na najwyższą pokorę przyznania się do błędu. A przecież żaden człowiek nie ma patentu na nieomylność.

No to wróćmy do tej naszej zmiany czasu. Wiele dziesiątków lat zajęło nam zrozumienie, że mniej jest z tego pożytku niż kłopotu. Wreszcie dojrzeliśmy do zmiany, a właściwie do powrotu, a nawet więcej – odwrotu. No i co słyszymy? Że owszem, będzie jeden czas wspólny dla wszystkich pór roku. Tyle że ma to być jakiś czas lokalny! To znaczy, że nie ten naturalny, biologiczny, jakim jest czas zimowy, tylko ten ulepszony. Tak wymyślił to jakiś mądrala i tak to ma być. Ludzie, obudźcie się!

2025-10-21 14:10

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos, ona – moją lekarką duchową

2025-12-11 21:33

[ TEMATY ]

świadectwo

Łucja Dos Santos

red/db

Dr Branca Pereira Acevedo, która przez 15 lat opiekowała się się Łucją dos Santos, mówi, że wizjonerka z Fatimy stała się narzędziem głębokiego nawrócenia w jej życiu. „Byłam jej lekarką od ciała, ale ona była moją lekarką duchową” - powiedziała Pereira, opisując swoją relację z siostrą Łucją dos Santos. Swoimi doświadczeniami podzieliła się podczas prezentacji filmu dokumentalnego „Serce Siostry Łucji”, która miała miejsce w pałacu arcybiskupim w Alcalá de Henares. Film jest nakręciła katolicka HM Television.

Służebnica Boża Łucja, jedyne z trojga pastuszków, które dożyło późnej starości, w 1925 roku przeniosła się do miasta Tuy, w prowincji Pontevedra, w północno-zachodniej Hiszpanii gdzie mieszkała przez ponad dekadę, zanim wróciła do Portugalii i w 1949 r. wstąpiła do karmelitanek. W tym mieście wizjonerka otrzymała „nową wizytę z nieba” – objawienia Matki Bożej i Dzieciątka Jezus.
CZYTAJ DALEJ

Odkryć Jego obecność

2025-12-09 11:49

Niedziela Ogólnopolska 50/2025, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Pytanie: „Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy innego mamy oczekiwać?” – jest zaskakujące. Przecież spotkali się już wcześniej przy Jordanie. Wtedy, gdy Jezus przyszedł do Jana i poprosił o chrzest. Tydzień temu słyszałem, jak wołał: „Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki Jego”. A dziś? Dziś przeżywa wewnętrzny dramat opuszczenia.
CZYTAJ DALEJ

Radość, która wybija się ponad fiolet. Co powinniśmy wiedzieć o Niedzieli Gaudete?

2025-12-13 20:25

[ TEMATY ]

Niedziela Gaudete

Karol Porwich/Niedziela

W Adwencie jest taki moment, który – niczym pierwsze różowe światło na porannym niebie – przerywa ciszę oczekiwania i zapowiada coś nowego. Trzecia niedziela - nazywana Niedzielą Gaudete - wprowadza w liturgię ton radości, jednocześnie nie odbierając jej powagi. – „Gaudete” to wezwanie „Radujcie się!”. To pierwsze słowo antyfony, która otwiera liturgię tego dnia. Nie przypadkiem Kościół zaczyna właśnie tak: „z radością, która ma płynąć z bliskości Pana” – mówi liturgista, ks. dr Ryszard Kilanowicz.

W trzecią niedzielę Adwentu radość ma swój wyraźny znak – kolor różowy. To – obok Niedzieli Laetare w Wielkim Poście – jedyne momenty w roku liturgicznym, gdy kapłani mogą założyć ornaty właśnie w tym odcieniu. – Różowy to blednący fiolet. Jak niebo o świcie – jeszcze nie pełnia światła, ale już jego zapowiedź, jeszcze nie dzień, ale już nie noc – mówi ks. dr Ryszard Kilanowicz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję