Do Częstochowy księża pielgrzymowali niejeden raz. Ale zawsze z grupą wiernych, bądź prywatnie. Tym razem kard. Stanisław Dziwisz, przewodniczący Komisji ds. Duchowieństwa zaprosił wszystkich biskupów, kapłanów i diakonów z całej Polski na pielgrzymkę kapłanów na Jasną Górę. Jak podają statystyki, taka pielgrzymka odbyła się pierwszy raz po 40 latach.
Pielgrzymka rozpoczęła się już 30 kwietnia Apelem Jasnogórskim. Jedno z rozważań poprowadził ks. inf. Wiesław Szurek, wikariusz ds. stałej formacji kapłanów diecezji rzeszowskiej. Główna część pielgrzymki miała jednak miejsce w sobotę. Rozpoczęło ją czuwanie w katedrze częstochowskiej. Po modlitwie w archikatedrze kapłani wyruszyli w procesji różańcowej na Jasną Górę. W Alejach Najświętszej Maryi Panny rozważane były tajemnice światła. W procesji niesione były: relikwie św. Jana Marii Vianney’a oraz wotum kapłanów: księga upamiętniająca ok. 3 tys. kapłanów, którzy zginęli z rąk hitlerowców w czasie II wojny światowej oraz tych którzy zostali skazani na śmierć przez reżim komunistyczny, a także misjonarzy męczenników, alumnów i braci zakonnych, oraz urnę zawierającą ziemię z miejsc kaźni duchowieństwa polskiego. Zostały one w czasie Mszy św. przekazane do Jasnogórskiego Sanktuarium.
Kard. Stanisław Dziwisz zapewnił o jedności polskich kapłanów z Benedyktem XVI. Mszy św. przewodniczył kard. Cláudio Hummes, prefekt Kongregacji ds. Duchowieństwa, osobisty delegat Ojca Świętego Benedykta XVI, który także wygłosił homilię. Po kazaniu abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski przewodniczył odnowieniu przyrzeczeń kapłańskich. Po Komunii został odmówiony też Akt Zawierzenia polskich kapłanów Chrystusowi Najwyższemu Kapłanowi przez wstawiennictwo Maryi, Królowej Apostołów.
Podróżowaliśmy na Jasną Górę w deszczu. Kiedy jednak dotarliśmy do Częstochowy, chmury się podniosły, a my w tej wielkiej wspólnocie mogliśmy powierzać Maryi tak wiele naszych kapłańskich próśb i podziękowań. Kard. Dziwisz wyznał, że modlił się o wstawiennictwo Jana Pawła II, który nigdy nie zawodzi. Nie zapomnę tego niezwykłego klimatu modlitwy, skupienia, jaki towarzyszył tej ogromnej rzeszy polskiego duchowieństwa, zgromadzonego u stóp Jasnogórskiego Sanktuarium. Przypomniały mi się wtedy przeżycia Apostołów i uczniów zebranych wraz Maryją w Wieczerniku po Wniebowstąpieniu Pańskim: „Wszyscy oni trwali jednomyślnie na modlitwie razem z Maryją, Matką Jezusa”.