Reklama

Niewidomy organista wirtuoz

Niedziela Ogólnopolska 8/2008, str. 20

Szczepan Jankowski - niewidomy wirtuoz
Archiwum autora

Szczepan Jankowski - niewidomy wirtuoz<br>Archiwum autora

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bydgoszczy jest parafią, która w szczególny sposób zapisała się w okupacyjnej historii tego miasta. Księży z nim związanych spotkał wyjątkowo okrutny los. Bł. ks. prob. Narcyz Putz oraz bł. ks. Franciszek Dachtera zginęli w Dachau, ks. kan. Kazimierz Stepczyński, proboszcz parafii do września 1939 r., został zamordowany przez hitlerowców jesienią 1939 r., a jego szczątków nigdy nie znaleziono. Na tle tych tragicznych losów trudno nie wspomnieć człowieka, który stał się legendą tamtych czasów, który swoją muzyką przez długie lata ściągał słuchaczy na cudowne koncerty organowe.
Szczepan Jankowski urodził się 26 grudnia 1900 r. w Wudzyniu k. Bydgoszczy. W 9. roku życia stracił wzrok. W Zakładzie dla Niewidomych w Bydgoszczy zauważono jego niezwykłe zdolności muzyczne. W 1915 r. podjął naukę w Bydgoskim Konserwatorium Muzycznym. W 1921 r. zaczął grać jako drugi organista w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa przy placu Piastowskim w Bydgoszczy. W latach 1926-1930 kształcił się w Państwowym Konserwatorium Muzycznym w Poznaniu i uzyskał dyplom organisty wirtuoza. Od 1928 r. był już organistą samodzielnym. W 1935 r. podjął studia zaoczne w Akademii Muzycznej w Lipsku i Monachium. W 1936 r. zajął pierwsze miejsce w konkursie muzyki organowej w Berlinie. Stypendium Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego uzyskał w 1939 r. Wybuch II wojny światowej uniemożliwił dalszą jego edukację.
Po związaniu się na stałe z parafią Najświętszego Serca Pana Jezusa Szczepan Jankowski zaangażował się w pracę z chórami. Razem z ks. dr. Łuczakiem założył w 1925 r. Chór Panien Różańcowych, dla którego skomponował 64 pieśni w języku polskim, 25 po łacinie oraz 2 msze. Od 1939 r. prowadził jeszcze chór „Harmonia”, a po wojnie chór dziecięcy.
W czasie okupacji Niemcy nie pozwalali na granie polskiej muzyki w kościołach i właśnie wtedy parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa zasłynęła jako enklawa polskości. Organista Jankowski podczas Mszy św. wplatał polskie pieśni patriotyczne. Jerzy Sulima-Kamiński w „Moście Królowej Jadwigi” pisze: „Pójdziemy do kościoła na plac Piastowski. Wysłuchamy niemieckiego kazania, a pod koniec Mszy organista Jankowski zagra na organach coś, co przejmuje do szpiku kości. U wylotu Warszawskiej wita nas organowa muzyka. «Vater unser» - a potem oczyszczające płomienne akordy. Cóż to gra organista Jankowski? - «Bogurodzicę»”.
I tak właśnie było. Jedni śpiesznie opuszczali kościół, inni z bijącym sercem i gardłem zdławionym łzami słuchali. „Mazurka Dąbrowskiego” również. I tak trwała w tym koszmarnym czasie Polska na placu Piastowskim. W organach Szczepan Jankowski ukrywał nuty i teksty polskich kompozytorów, a można było za to stracić życie. Tak walczył z okupantem.
Po wojnie dawał w każdą niedzielę o godz. 17 koncerty organowe, a muzyczna oprawa Pasterek sprawiała, że do świątyni przychodzili słuchacze z całego miasta. Papież Paweł VI odznaczył Jankowskiego orderem „Pro Ecclesia et Pontifice”. Do końca życia zasiadał przy organach, jednak wiek i choroba spowodowały, że grywał tylko raz w tygodniu na niedzielnej Mszy św.
Szczepan Jankowski zmarł 7 kwietnia 1990 r., został pochowany na cmentarzu parafialnym. Umilkły organy. Nie usłyszymy już niepowtarzalnego wykonania mistrzów Bacha, Beethovena i Haendla. Nie zadrżą już mury świątyni.
Prof. dr hab. Barbara Gogol-Drożniakiewicz, która ujęła działalność Szczepana Jankowskiego w książce o życiu muzycznym w Bydgoszczy w latach 1920-1939, pragnie poświęcić niezwykłemu organiście osobne wydawnictwo, a wkrótce z inicjatywy Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy zostanie odsłonięta tablica na kamienicy przy ul. Śniadeckich 55, gdzie mieszkała rodzina Jankowskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV: pragnę, aby moja podróż służyła sprawie jedności chrześcijan

Witając dziennikarzy podczas lotu papieskiego Ojciec Święty podkreślił, że „ważne jest przekazanie przesłania prawdy i zgody, którego potrzebuje świat”. Przypominając 1700 rocznicę Soboru Nicejskiego, dodał: „Pragnąłem tej podróży zwłaszcza ze względu na przesłanie jedności między chrześcijanami, ale jest to również przesłanie dla całego świata, moja obecność, Kościoła, wiernych zarówno w Turcji, jak i w Libanie” .

Dzień dobry, dzień dobry wszystkim! Witamy Waszą Świątobliwość, witają Ciebie, Ojcze Święty dziennikarze dopuszczeni do papieskiego lotu, jest ich ponad 80 z około piętnastu różnych krajów, którzy towarzyszą pierwszej podróży Waszej Świątobliwości: wielu profesjonalistów z branży informacyjnej, również z krajów, które odwiedzimy, czyli z Libanu, Turcji i regionu... Zanim jednak usłyszymy słowa Waszej Świątobliwości, dziennikarka Valentina Alazraki, ze względu na liczbę podróży i lat pracy, chciałaby powiedzieć kilka słów.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jakub z Marchii

[ TEMATY ]

święty

Francisco de Zurbarán, Public domain, via Wikimedia Commons

Św. Jakub z Marchii

Św. Jakub z Marchii

Św. Jakub z Marchii (1394-1476) ukończył studia prawnicze, był legatem Stolicy Apostolskiej i wybitnym kaznodzieją. Jako misjonarz przemierzył całe ojczyste Włochy oraz inne kraje Europy.

Jakub przyszedł na świat w 1394 roku w Monteprandone, we Włoszech. Wychował się w wielodzietnej i ubogiej rodzinie, ciężko pracował już w latach dziecięcych, zajmował się pasieniem owiec. W zdobyciu wykształcenia pomógł mu wuj, który był kapłanem. Jakub ukończył studia prawnicze, studiował na kilku włoskich uniwersytetach.
CZYTAJ DALEJ

Polonijna młodzież z Chicago u Pierwszej Damy

2025-11-28 12:34

[ TEMATY ]

Chicago

Pierwsza Dama

polonijna młodzież

Alicja Stefaniuk/KPRP

Młodzież polonijna na spotkaniu z Pierwszą Damą

Młodzież polonijna na spotkaniu z Pierwszą Damą

Ponad 90 maturzystów z chicagowskich polonijnych szkół odwiedziło Pałac Prezydencki w Warszawie, gdzie spotkali się z Pierwszą Damą Martą Nawrocką. Rozmowy dotyczyły codziennych wyzwań młodych Polaków dorastających między dwiema kulturami. Omówiono też sposoby angażowania się w życie polonijnej wspólnoty.

Wizyta zgromadziła uczniów i opiekunów z Polskiej Szkoły im. św. Ferdynanda, im. Tadeusza Kościuszki, im. Maksymiliana Marii Kolbego oraz im. Henryka Sienkiewicza. Młodzież opowiadała o godzeniu nauki w amerykańskich szkołach z dodatkowymi zajęciami języka polskiego, historii i literatury oraz z aktywnym uczestnictwem w polonijnych wydarzeniach w Chicago.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję