Reklama

Kochane życie

Stary singiel

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy kontroler biletów, widząc moje energiczne grzebanie w torebce, uspokajająco machnął do mnie ręką („Proszę nie szukać…”), zdałam sobie sprawę, że właśnie odkrył moją największą tajemnicę. Ja już nie muszę płacić za bilet w tramwaju! A nie muszę, bo jestem już za stara nawet na bilet ulgowy.
Jak się pewnie już Państwo domyślają, moim tematem będzie - stary singiel. Tak, tak, nie pomylili się Państwo. Stary singiel.
Nie - singiel młody, prężny, zdrowy, piękny i zadbany, świetnie zarabiający w jakiejś nowoczesnej korporacji, mieszkający w drogim apartamentowcu, a samotny, bo tak sobie sam wybrał, bo rodzina to dla niego kula u nogi i wróg kariery. On woli być wolny jak ptak, bo zobowiązania mogą krępować jego osobowość.
Stary singiel jest natomiast odwrotnością młodego - schorowany, biedny, z kiepściutką renciną, ledwie opłacający czynsz i niektóre leki, a o kablówce i wakacjach nad morzem mogący sobie tylko pomarzyć. Oczywiście, też jest sam, ale już nie z wyboru, tylko z konieczności. Dzieci wyrosły i odeszły „na swoje”, współmałżonkowie czy rodzeństwo wymarli, koleżeństwo już dawno się wykruszyło. A do tego każdy myśli, że stary człowiek ma czas, nic nie robi i nigdzie mu się nie spieszy, więc zawsze może poczekać. A tymczasem to właśnie on ma tego czasu już najmniej.
Przykładowy dialog między takimi starymi singlami brzmi następująco:
- Pani to ma dobrze! Dzieci mieszkają za miastem, to pewnie u nich spędza Pani wakacje. Przecież opiekowała się Pani wnukami, to należy się Pani wzajemność.
- Oj, tu się droga Pani grubo myli. Bo nikt mnie tam do nich nie zaprasza, więc pewnie wcale mnie nie chcą widzieć u siebie. A sama nie lubię się narzucać. - I cichutko dodaje: - Myślałam, że będą o mnie pamiętali…
Oczywiście, nie jest to oskarżenie ani dzieci, ani wnuków, ani dziadków. Przyczyną jest tu po prostu zanik empatii.
A cóż to takiego ta „empatia”? Czy ktoś w dzisiejszym świecie zna ten termin? Czy się tym przejmuje?
Otóż „empatia” - mówiąc najkrócej - jest to zdolność odczuwania stanów psychicznych innych istot, umiejętność przyjęcia ich sposobu myślenia, spojrzenia z ich perspektywy na rzeczywistość. Osoba nieposiadająca tej umiejętności jest niejako ślepa emocjonalnie i nie potrafi ocenić ani dostrzec stanów emocjonalnych innych osób. Silna empatia objawia się m.in. uczuciem bólu wtedy, gdy przyglądamy się cierpieniu innej osoby, albo zdolnością współodczuwania i wczuwania się w perspektywę widzenia świata innych ludzi.
To jest naturalne, że starzy ludzie wczuwają się w młodych. Sami to wszystko już przeszli, przeżyli osobiście, i pamiętają, jak to było. Ale jak młodzi ludzie mają się wczuć w coś, co dopiero będzie, co jest jeszcze wciąż przed nimi...
Jedno jest w tym wszystkim pewne. Młodzi też kiedyś będą starzy. I nie warto być młodym singlem, bo wnuki, nawet mało empatyczne, są tysiąc razy lepsze od żadnych.

Felietony Elżbiety Nowak można usłyszeć co tydzień w niedzielę w Programie 1 Polskiego Radia w „Familijnej Jedynce” w godz. 6.00-9.00

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Neapolu powtórzył się „cud krwi św. Januarego”

2025-12-18 09:45

[ TEMATY ]

św. January

cud św. Januarego

commons.wikimedia.org

Cud św. Januarego

Cud św. Januarego

W katedrze Neapolu miał miejsce kolejny w tym roku „cud krwi świętego Januarego”. Jak poinformowała archidiecezja neapolitańska, krew w relikwiarzu została odkryta o godzinie 9:13 we wtorek 16 grudnia „w stanie półpłynnym”. Do zakończenia Mszy św. o godz. 10:05 uległa całkowitemu skropleniu.

Od wieków cud krwi św. Januarego ma miejsce tradycyjnie trzy razy w roku: w sobotę przed pierwszą niedzielą maja, czyli w święto przeniesienia relikwii świętego do Neapolu, w dniu jego liturgicznego wspomnienia 19 września oraz 16 grudnia - dniu upamiętniającym ostrzeżenie przed erupcją Wezuwiusza w 1631 r. Zmiana konsystencji zakrzepłej krwi męczennika uważane jest za zapowiedź pomyślności dla Neapolu i jego mieszkańców. Cud przyciąga rzesze wiernych i widzów. Jego brak jest uważany przez neapolitańczyków za zły znak. Tak było np. w latach pandemii koronawirusa w 2020 i 2021 roku.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

"Wesołych świąt" (tylko za bardzo nie wiadomo jakich), czyli... neutralne światopoglądowo Boże Narodzenie

2025-12-18 21:09

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Karol Porwich/Niedziela

Portal niedziela.pl w rozmowie z naszym redaktorem naczelym - ks. Mariuszem Bakalarzem o świeckości Bożego Narodzenia.

Agata Kowalska: Porozmawiajmy o Bożym Narodzeniu, ale w trochę innym wymiarze. W wymiarze takiego, można rzec, zeświecczenia tychże świąt. Czy ksiądz, a szerzej – Kościół w Polsce - faktycznie obserwuje odchodzenie wiernych od religijnego wymiaru świąt Bożego Narodzenia?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję