W nocy z soboty na niedzielę (5/6 sierpnia) zakończyła się tegoroczna edycja Ogólnopolskiej inicjatywy ewangelizacyjnej Przystanek Jezus.

Jak poinformował w poniedziałkowym komunikacie rzecznik prasowy wydarzenia o. Damian Piątkowiak, przez ostatni tydzień w bazie Przystanku Jezus w Trzcińcu gościło blisko 200 ewangelizatorów, na co dzień posługujących w różnych wspólnotach i różnych częściach naszego kraju, a także z zagranicy.

Materiały Przystanku Jezus

O. Piątkowiak zwrócił uwagę, że wśród ewangelizatorów zaledwie jedna czwarta to duchowni, klerycy i osoby konsekrowane; większość ewangelizatorów Przystanku Jezus stanowili więc świeccy.

"Tradycyjnie przez pierwsze trzy dni ewangelizatorzy przeżyli czas rekolekcji, przez które przeprowadził nas biskup Edward Dajczak. Rozważania skupione były wokół hasła +Aby byli jedno+. Rekolekcjonista podpowiadał uczestnikom, że budowanie jedności to proces, który dokonuje się zawsze od wszczepienia w Jezusa. Jedność z Bogiem uzdalnia nas do szukania zdrowej jedności z drugim człowiekiem i z samym sobą" - podkreślił o. Piątkowiak.

W środę, na zakończenie rekolekcji, odbyła się Msza św. posłania do ewangelizacji, której przewodniczył ordynariusz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, ks. Biskup Zbigniew Zieliński.

"W czasie trwania tegorocznego Przystanku Jezus wiele mówiliśmy o tym, jak mądrze pomagać sobie i innym. Służył temu między innymi warsztaty tematyczne. Pierwszy prowadzony przez ks. Tomasza Trzaskę +Gdy nie chce mi się żyć+. Mówiący o tym, jak zachować się w kontakcie z osobą w kryzysie samobójczym. I warsztat prowadzony przez ks. Tomasza Matyjaszczyka i p. Michała Plusta +Gdy trafia cię szlag … Jak sensownie przeżywać emocje+. W czasie trwania całego wydarzenia czynny był namiot z pomocą psychoterapeutyczną dla uczestników festiwalu" - wskazał o. Piątkowiak.

Na scenie muzycznej obok zespołu Przystanku Jezus, goszczono także: Adama Bubika, Michała Króla a także zespół Fisheclectic. "Koncerty tych muzyków cieszyły się zainteresowaniem naszych przyjaciół z Pol’and;Rock Festiwalu. Wielu gości odwiedziło nasz namiot podczas spotkań pt. Zagnij księdze/siostrę. Ideą tych spotkań były rozmowy bez cenzury, w czasie których uczestnicy chętnie stawiali wiele ważnych dla siebie pytań, które dotyczyły choćby kwestii moralnych, stylu funkcjonowania Kościoła w Polsce i jego zaangażowania w świat polityki" - zaznaczył o. Piątkowiak.

Jak zawsze - dodał - w Przystanku Jezus najważniejszymi były indywidualne spotkania ewangelizatorów z uczestnikami festiwalu. Duchowny zwrócił uwagę, że odbywały się one zarówno na przystankowym polu, choćby przy specjalnie ustawionych i cały czas czyszczonych kabinach toi-toi jak również na polach Pol’and’Rock Festiwalu.

Oficjalnym zakończeniem tegorocznego Przystanku Jezus była uroczysta Msza św. sprawowana w sobotni wieczór w intencjach uczestników Pol’and’Rock Festiwalu. "Była ona wspaniałą okazją do wspólnej modlitwy za życie ewangelizatorów i festiwalowiczów, a także do radosnego dziękczynienia Bogu za dobry i owocny przebieg Przystanku Jezus" - podkreślił o. Damian Piątkowiak.(PAP)