Reklama

Savoir-vivre

Co to jest potwarz?

Niedziela Ogólnopolska 27/2011, str. 48


Rys. K. Nita-Basa

<br>Rys. K. Nita-Basa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Potwarz pojawia się wtedy, gdy ktoś bez żadnego uzasadnienia twierdzi, że ktoś dokonał jakiegoś niemoralnego czynu.
Potwarzą będzie więc np. gołosłowne stwierdzenie, że sekretarka jest kochanką szefa, że szef zdradza „na lewo i prawo” swoją żonę, że pan X rozpowiada, iż pani Y robi karierę „przez łóżko”, że pan Z był esbekiem, itp., itd.
Potwarz może pojawić się wprost lub jako efekt rzucenia bezpodstawnego podejrzenia, dokonania bezpodstawnego oskarżenia czy w wyniku fałszywego oskarżenia.
Bezpodstawne podejrzenie pojawia się najczęściej wtedy, gdy „tylko” sugeruje się, nie mając ku temu żadnych podstaw, że jakieś wykroczenie czy „przestępstwo” zostało przez kogoś konkretnego dokonane. I tak np. w pokoju w instytucji, do którego wchodzi wielu klientów i innych pracowników, siedzą cztery osoby (w tym pani o nazwisku Malinowska). Jednej z pań z torebki zginęły pieniądze. Zadaje ona pytanie: „A może ukradła je Malinowska?”.
Bezpodstawne oskarżenie jest to, z reguły, tylko swego rodzaju wzmocnienie bezpodstawnego podejrzenia. Odwołując się do powyższego przykładu, będzie ono miało miejsce, gdy okradziona kobieta stwierdzi: „Pieniądze ukradła mi na pewno Malinowska”.
Fałszywe oskarżenie to w zasadzie obraza tej samej rangi, co bezpodstawne oskarżenie. Jednak w tym przypadku nie ma żadnych „okoliczności łagodzących” i całkowicie czytelna jest zła wola oraz chęć zaszkodzenia z premedytacją drugiej osobie. Fałszywe oskarżenie będzie miało miejsce wtedy, gdy X, oskarżając Y o jakiś niecny czyn, doskonale wie, że nie zrobił on tego, o co go oskarża. Odwołując się do powyższego przykładu: oskarżona kobieta twierdzi, że okradła ją Malinowska, wiedząc doskonale, że w czasie, gdy dokonano kradzieży, Malinowska była poza tym pokojem.
Dokonanie potwarzy jest czynem niegodnym i haniebnym, dyskwalifikującym z punktu widzenia kultury i moralności tego, kto jej dokonuje. Na potwarz winniśmy reagować zdecydowanie, domagając się publicznych przeprosin i odwołania oskarżenia.

www.savoir-vivre.com.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego człowiek tak bardzo boi się Boga?

2025-12-17 08:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Łaska wpleciona w rodowód

2025-12-16 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Karol Porwich/Niedziela

• Rdz 49, 1a. 2. 8-10 • Mt 1, 1-17
CZYTAJ DALEJ

Milczenie jest lekiem na niewiarę

2025-12-18 23:16

Biuro Prasowe AK

Podczas rekolekcji przed swoim ingresem do katedry na Wawelu, kard. Grzegorz Ryś wskazał na postawę kapłana, który powinien być „dla ludzi”. Podkreślił także, że milczenie jest lekarstwem na niewiarę. - To bardzo piękna podpowiedź, by tak jak dbamy o liturgię, zadbać o milczenie, które jest lekiem na niewiarę – mówił metropolita krakowski-nominat.

Na początku metropolita krakowski-nominat nawiązał do oryginalnego zapisu rodowodu Jezusa z Ewangelii św. Mateusza. – Pierwszą księgą jaką Bóg pisze, jaką Bóg się posługuje, pierwszą księgą jest zawsze człowiek – mówił, przywołując przykład dziecka, które dostaje pierwszą lekcję od swoich rodziców. – Bóg przemawia do dziecka najpierw przez osoby rodziców, a potem dopiero przez wszystkie książki, jakie będzie miało czas czytać w życiu. Rekolekcje są pewnie po to, żebyśmy byli czytelni, żeby ludzie mogli nas czytać – zauważył.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję