Powołania kapłańskie i zakonne rodzą się z doświadczenia osobistego spotkania z Chrystusem, ze szczerego i ufnego dialogu z Nim, aby pełnić Jego wolę. Konieczne jest zatem wzrastanie w doświadczeniu wiary, rozumianej jako głęboka relacja z Jezusem, jako wewnętrzne wsłuchiwanie się w Jego głos, który w nas rozbrzmiewa. Ten proces, czyniący człowieka zdolnym do przyjęcia Bożego powołania, może dokonać się wewnątrz wspólnot chrześcijańskich, które żyją intensywnym klimatem wiary, dają wyraźne świadectwo przylgnięcia do Ewangelii, ukazują misyjne zaangażowanie prowadzące do całkowitego daru z siebie dla Królestwa Bożego, umacniają się przystępowaniem do Sakramentów, zwłaszcza Eucharystii, i intensywną modlitwą. Ta ostatnia „powinna być z jednej strony bardzo osobista, jako konfrontacja mojego ja z Bogiem, z Bogiem żywym. Z drugiej strony, powinna być ciągle na nowo kierowana i oświecana przez wielkie modlitwy Kościoła i świętych, przez modlitwę liturgiczną, w której Pan nieustannie uczy nas modlić się we właściwy sposób” (encyklika „Spe salvi”, 34).
Modlitwa nieustanna i głęboka powoduje wzrost wiary wspólnoty chrześcijańskiej, nieustannie odnawia pewność, że Bóg nigdy nie opuszcza swego ludu i że go wspiera, wzbudzając powołania do kapłaństwa i życia konsekrowanego, aby były znakiem nadziei dla świata. Kapłani oraz osoby zakonne są powołani istotnie do bezwarunkowego ofiarowania siebie Ludowi Bożemu, w służbie miłości do Ewangelii i Kościoła. W ten sposób służą owej trwałej nadziei, którą może przynieść jedynie otwarcie na Boży horyzont. Za pomocą świadectwa wiary i zapału apostolskiego kapłani i osoby konsekrowane mogą przekazywać - szczególnie nowym pokoleniom - żywe pragnienie, aby hojnie i bez ociągania się odpowiedzieć Chrystusowi, który powołuje, by pójść za Nim w szczególny sposób. Gdy uczeń Jezusa przyjmuje Boże powołanie do poświęcenia się posłudze kapłańskiej czy życiu konsekrowanemu, pojawia się jeden z najbardziej dojrzałych owoców wspólnoty chrześcijańskiej, który pomaga patrzeć ze szczególną ufnością i nadzieją na przyszłość Kościoła i na jego zaangażowanie w dzieło ewangelizacji.
„Powiedział mi to Bóg” – tymi słowami papież emeryt Benedykt XVI wyjaśnił swoją decyzję odejścia z Tronu św. Piotra. Rekonstrukcję prywatnej rozmowy z osobą, która papieża Ratzingera odwiedziła, opublikowała w swoim serwisie agencje prasowa Zenit, pisze w Vatican Insider watykanista Andrea Tornielli.
Po około sześciu miesiącach od ogłoszenia decyzji papieża Benedykta XVI, która zaszokowała świat o podjęciu życia ukrytego, wciąż ona zastanawia i rodzi pytanie - podaje Zenit. Czy ktoś miał przywilej usłyszeć z ust emerytowanego Papieża o powodach tego wyboru? Pomimo życia za klauzurą, papież Ratzinger sporadycznie i tylko w niektórych przypadkach miał prywatne wizyty w byłym klasztorze Mater Ecclesiae w Watykanie, który stał się jego domem.
Podczas tych spotkań były Papież „nie komentuje, nie ujawnia sekretów, nie wypowiada oświadczeń, które mogą mieć znaczenie i ważyć słowa Papieża dla innych", ale utrzymuje wszystko w tajemnicy, która zawsze go charakteryzuje. Benedykt XVI opowiada o sobie, o tym, że wybór, aby zrezygnować z papiestwa był inspiracją, którą otrzymał od Boga”.
Benedykt XVI natychmiast dodał wyjaśnienie, że "nie było to żadnego rodzaju objawienie lub jakieś zjawisko tego rodzaju, ale raczej było to «doświadczenie mistyczne», w którym Pan zrodził w jego sercu «absolutne pragnienie», by zostać sam w tylko z Nim i trwać na modlitwie” – podkreśla Tornielli za agencją Zenit.
Według źródła, doświadczenia mistyczne trwały przez kilka miesięcy, "wzrastając coraz bardziej, coraz więcej w tęsknocie za wyjątkową i bezpośrednią relacją z Panem”. Ponadto emerytowany Papież – pisze Zenit – ujawnił, że od kiedy obserwuje "charyzmę" papieża Franciszka, to bardziej rozumie, że ten jego wybór był z "woli Bożej”
Decyzja Benedykta XVI z 11 lutego 2013 r. „nie była ucieczką od świata, ale schronieniem się w Bogu i życiem Jego miłością” – podkreśla Zenit.
Papież Leon XIV spotkał się w Watykanie ze słynnym amerykańskim aktorem Robertem De Niro. Przyleciał on do Rzymu na 48 godzin, aby z rąk burmistrza Wiecznego Miasta Roberto Gualteriego odebrać najwyższe wyróżnienie przyznawane przez władze stolicy Włoch - Lupa Capitolina (Wilczycę Kapitolińską).
Krótkie spotkanie Leona XIV z 82-letnim zdobywcą dwóch Oscarów za role w filmach „Ojciec chrzestny II” (1974) i „Wściekły Byk” (1980) ograniczyło się do uśmiechów, wymiany uprzejmości po angielsku, wspólnej fotografii i różańca, podarowanego przez papieża.
Karol Nawrocki zapowiedział, że weźmie udział w tegorocznym Marszu Niepodległości w Warszawie. „W ubiegłych latach uczestniczyłem w nim jako prezes IPN, a tym roku pierwszy raz wezmę udział w jego obchodach jako prezydent”- napisał w artykule dla portalu „Wszystko co najważniejsze”.
W artykule pt. „Święto wolnych Polaków” prezydent zauważył, że „obchodzone 11 listopada Narodowe Święto Niepodległości, ustanowione na pamiątkę wydarzeń z 1918 roku, to jeden z ważniejszych dni w polskim kalendarzu”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.