Mszy świętej 12 października przewodniczył bp Ignacy Dec, a wraz z nim modlili się kudowscy kapłani z ks. prał. Romualdem Brudnowskim proboszczem parafii. Świątynię wypełnili licznie wierni, wdzięczni za życie i świadectwo męczennika, który w latach 1932–1939 był wikariuszem tej wspólnoty.
Biskup przypomniał, że ks. Gerhard wzrastał w świętości wśród wielkich przeciwieństw i że nasza modlitwa winna się przyczynić do szerzenia kultu tego błogosławionego kapłana. W homilii hierarcha mówił o wdzięczności jako cnocie, która zdobi człowieka i podoba się Bogu, podkreślając, że dziękowanie jest owocem pokory i wielkoduszności. Zachęcał wiernych, by dziękowali Bogu za dar życia, Ojczyznę, Kościół i ludzi, których spotkali.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przypomniał też orędzie bł. Hirschfeldera, kapłana odważnego i wiernego. – Kto wyrywa wiarę w Chrystusa z serc młodzieży, jest przestępcą – przypomniał słowa męczennika. - Ten kapłan nie szedł na układy, zawsze stał po stronie prawdy i Ewangelii – dodał. Na zakończenie biskup wezwał do modlitwy o kanonizację błogosławionego i o to, by łączył narody Polski i Niemiecki w pokoju i wzajemnej zgodzie.
Po Mszy świętej wierni przeszli procesyjnie pod symboliczny grób błogosławionego kapłana, w którym znajdują się jego prochy przesłane z obozu koncentracyjnego w Dachau. Tam odmówiono modlitwę o jego rychłą kanonizację.
