Każdego roku, w trzecią sobotę września, liczne grono leśników oraz miłośników polskich lasów pielgrzymuje do Częstochowy, aby podziękować za wszelkie otrzymane łaski. Pielgrzymka to czas refleksji i wdzięczności – za codzienną pracę leśników, za piękno i bogactwo polskich lasów oraz wspólnotę ludzi, których łączy troska o środowisko naturalne. Tradycyjnie, we wspólnej modlitwie biorą udział leśnicy, ich rodziny, emerytowani pracownicy Lasów Państwowych, a także przedstawiciele różnych środowisk związanych z lasami i przyrodą.
Tegoroczna pielgrzymka rozpoczęła się od spotkania pielgrzymów z duszpasterzem leśników, ks. kan. Markiem Batorem, który wygłosił duchowe rozważanie o jedności. Następnie w Bazylice Jasnogórskiej została odprawiona koncelebrowana Msza św., pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego, Delegata KEP ds. Duszpasterstwa Pracowników Leśnictwa, Gospodarki Wodnej i Ochrony Środowiska z udziałem duszpasterzy leśników.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Na początku Eucharystii bp Tadeusz Lityński podkreślił, jak ważna jest rola pielgrzymki w życiu człowieka wierzącego, zwłaszcza w Roku Jubileuszowym: – Uświadamiamy sobie, że jesteśmy tylko przechodniami, pielgrzymami, którzy żyją w najlepszym czasie dla nas – bo to jest nasz czas. Chcemy podziękować Bogu za tyle dobra, które zostało również powierzone polskim leśnikom i z którego to obowiązku troski wywiązują się bardzo owocnie.
Reklama
Słowo Boże wygłosił ks. Zygmunt Jagiełło, duszpasterz leśników diecezji zamojsko-lubaczowskiej, który nawiązał do historii powojennej Polski, w której podwaliny współczesnego leśnictwa budowało dwóch wybitnych leśników. W oparciu o swoją wiedzę, szacunek do przyrody i odpowiedzialność za lasy, które uznawali za dobro wspólne narodu.
– Przybywamy tak jak co roku, dzisiaj po raz dwudziesty dziewiąty do Matki. Wielu z Was chce podziękować Bogu za życie, za lasy, za ludzi, ale także szczególnie za to powołanie, jakie staracie się wypełniać każdego dnia. I macie świadomość, że jesteście spadkobiercami wielu pokoleń leśników, którzy nie tylko sadzili drzewa, ale budowali fundamenty naszej państwowości. I dzisiaj wśród różnych pielgrzymów, osób bliskich lasom polskim, chce przywołać dwa, znane nazwiska, myślę każdemu kto się uczył o historii lasów. Popatrzcie, szczególne miejsce, zajmują stojący na straży świata stworzonego: Jan Miklaszewski i Adam Loret. Twórcy Lasów Państwowych w II Rzeczypospolitej – mówił ks. Zygmunt Jagiełło, podkreślając ich ogromną rolę w odbudowie lasów po wojnie, które służą dziś całemu społeczeństwu.
Podczas homilii przywołana została także postać kard. Stefana Wyszyńskiego – Prymasa Tysiąclecia, który potajemnie odprawiał Msze św. dla partyzantów, skrywających się w lasach podczas walki zbrojnej w okolicach Żułowa i Skierbieszowa. Kaznodzieja podkreślił, że w przeszłości las był świadkiem historii i to tam właśnie w nim rodziły się legendy wolności. Dlatego należy lasy pielęgnować, nie tylko ze względu ich bogactwo materialne, ale również dla polskiej duszy.
Reklama
Dlatego Józef Piłsudski nie bał się scharakteryzować ówczesnych polskich lasów pisząc, że: Litewskie lasy rosną na kiepskiej glebie, ale świerki, sosny potrafią wystrzelić i być masztowymi drzewami w lesie. Z lichej gleby potrafi wyrosnąć las, ale pod warunkiem, że ma on nad sobą słońce, które ciągnie drzewa do góry.
Przenosząc to na życie człowieka, należy pamiętać, że obecnie również potrzebujemy świadomości, że jesteśmy zakorzenieni. Czasem gleba naszego życia jest bardzo licha, ale jesteśmy ciągnięci przez Chrystusa do góry, przez Tego, który jest Słońcem Sprawiedliwości. Każdy z nas, ma świadomość grzeszności i słabości, ale jeżeli pozwalamy ciągnąć się Chrystusowi do góry, potrafimy wyrosnąć na wielkie drzewo. Powinniśmy jednak pamiętać, że samo zakorzenienie nie wystarczy. Jeśli drzewo, nie potrafi przebić się do słońca w czasie dziesiątków lat wzrostu lasu, nawet gdyby miało mocne korzenie – uschnie.
Dziś w Polsce i w Europie lasy stają się polem sporów. Jedni chcą je zamknąć, ogrodzić, oddać „wybranym” – zapominając, że las jest dobrem wspólnym. Inni chcą eksploatować bez umiaru – zapominając, że las odradza się powoli.
Pojawiają się pseudo-ekolodzy, którzy – nie znając realiów – blokują Waszą pracę, powołując się na modne hasła, często podszyte polityką. Są też niestety pseudo-leśnicy, którzy zamiast służyć lasom i Polsce, służą interesom partyjnym lub własnym.
Dlatego w tym wielkim zamęcie trzeba dziś jasno powiedzieć:
Ekologia – tak, ale prawdziwa. Opierająca się na wiedzy, doświadczeniu i odpowiedzialności.
Ideologia – nie. Ona nigdy nie chroni natury, tylko służy grupom interesu.
Reklama
Kapelan lubelskich leśników, ks. Zygmunt Jagiełło, życzył wszystkim obecnym na Jasnej Górze, aby ich życie było jak stary dąb: mocne, zdrowe i piękne.
Dzisiejszy etos leśnika to połączenie strażnika przyrody, menedżera zasobów i edukatora społeczeństwa. Kluczem zaś jest równowaga pomiędzy gospodarką, a ochroną i transparentność w działaniu.
Na zakończenie Mszy św. odczytano list okolicznościowy, wystosowany do uczestników pielgrzymki przez Prezydenta RP, Karola Nawrockiego: Łączę się ze wszystkimi pielgrzymami, którzy zgromadzili się dzisiaj na Jasnej Górze, by razem podziękować Bogu za miniony rok służby dla dobra dziedzictwa naturalnego Polski i gospodarki narodowej. Dziękuję duszpasterzom i organizatorom pielgrzymki za prowadzoną konsekwentnie od wielu lat działalność formacyjną w środowisku leśników, pracowników szkolnictwa leśnego, parków narodowych, gospodarki wodnej i pokrewnych.
Państwa obecność w duchowej stolicy Polski ma szczególną wymowę. Hasło „Leśnicy z nadzieją »na straży świata stworzonego«” określa perspektywę tego szczególnego spotkania w sanktuarium częstochowskim. U stóp Matki Bożej stają bowiem ludzie, którzy często już od młodości czuli się powołani do pracy na rzecz przyrody. Z upływem czasu i latami edukacji ta pasja stała się zawodem. Wstępując w szeregi braci leśnej, podjęli Państwo trudne zadanie opieki nad powierzonymi sobie rewirami. A zielony mundur jest oznaką znajomości natury i zamiłowania do niej, ale też gotowości na codzienne życie i pracę w wymagających surowych warunkach.
Głos zabrał również Dyrektor Generalny Lasów Państwowych, Adam Wasiak, który podziękował leśnikom za liczny udział w pielgrzymce oraz kapelanom za ich duchową opiekę i codzienne wsparcie.
– XXIX Pielgrzymka to pielgrzymka nadziei, tak jak w jej haśle mamy. I tą nadzieją, optymizmem wszyscy żyjemy i chcemy żyć. I myślę, że dla dobra lasów i leśnictwa, mimo wielu emocji wokół naszego środowiska, wokół naszej pracy, trzeba mieć tą nadzieję i udowadniać swoją pracą, że to co przez lata zdobywaliśmy jest dobre, mądre i służy społeczeństwu – podsumował dyrektor Wasiak.