Centrum Życia i Rodziny reaguje na skandaliczny wpis naukowca z UJ
Centrum Życia i Rodziny domaga się stanowczej reakcji władz Uniwersytetu Jagiellońskiego wobec skandalicznej wypowiedzi jednego z jej naukowców. Rzecznik prasowy Instytutu Psychologii UJ sugerował bowiem możliwość robienia z ludzkich „płodów” „farszu do pierożków”.
„Płód nie jest człowiekiem, więc who cares? Mogą nawet robić z płodów farsz do pierożków, co za różnica?” – napisał na Twitterze dr Samuel Nowak, wykładowca Uniwersytetu Jagiellońskiego, a zarazem rzecznik prasowy Instytutu Psychologii. W odpowiedzi na te dehumanizujące człowieka w prenatalnej fazie rozwoju sugestie, Centrum Życia i Rodziny przygotowało apel do władz uczelni o zdecydowaną reakcję i wyciągnięcie surowych konsekwencji wobec naukowca.
Centrum Życia i Rodziny w swoim apelu na stronie kanibalewica.pl wskazuje, że postawa i wpis dr. Samuela Nowaka z UJ stanowi negację wartości fundamentalnych dla każdego człowieka, a także uderza w normy obyczajowe i etyczne. Inicjatorzy petycji zauważają, że naukowiec „w rażący sposób sprzeciwia się godności przynależnej człowiekowi od chwili poczęcia, a odnosząc się do barbarzyńskich praktyk, świadczy o zatrważającym stosunku do poszanowania życia ludzkiego”.
W specjalnym apelu skierowanym do Rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego, zwrócono uwagę, że słowa rzecznika prasowego Instytutu Psychologii naruszają Akademicki Kodeks Wartości UJ. Inicjatorzy petycji wskazują, że wg Kodeksu, „naruszenie czyjejkolwiek godności jest czynem moralnie odstręczającym”. Dlatego Centrum Życia i Rodziny zachęca do podpisania apelu do władz uczelni, który zamieszczono na stronie: kanibalewica.pl. Inicjatorzy oczekują od władz uczelni wyciągnięcia surowych konsekwencji wobec dr. Samuela Nowaka.
– Domagamy się zdecydowanej reakcji władz Uniwersytetu Jagiellońskiego. Tak dehumanizujące wypowiedzi uwłaczają godności życia ludzkiego. Nie możemy pozwolić na powszechną akceptację tego rodzaju komentarzy w szczególności, gdy są wyrażane przez pracowników naukowych, którzy powinni kierować się normami etycznymi i zasadami kodeksu akademickiego. Oczekujemy wyciągnięcia surowych konsekwencji wobec pracownika UJ – powiedział Paweł Ozdoba, prezes Centrum Życia i Rodziny.
Warto dodać, że dr Samuel Nowak oprócz funkcji pełnionej na krakowskiej uczelni jest też działaczem partii Lewica Razem.
Lekarz, niezależnie od swoich poglądów na przerywanie ciąży, zawsze powinien uwzględniać w swoich działaniach, że także płód jest jego pacjentem - mówi prof. Błażej Kmieciak. Pedagog specjalny, socjolog prawa i bioetyk przypomina, że Kodeks Etyki Lekarskiej od kilkudziesięciu lat zwraca uwagę, że lekarz przyjmujący kobietę w ciąży ma de facto dwóch pacjentów - matkę i jej nienarodzone dziecko. Zaznacza, że stanowisko takie prezentuje Kodeks Etyki Lekarskiej także po jego niedawnej nowelizacji.
W podcaście „Pacjent pod sercem mamy” wyemitowanym w ramach cyklu „Komentarz z życiem” prof. Kmieciak zauważa, że zgodnie z Kodeksem Etyki Lekarskiej lekarz, niezależnie od swoich poglądów na przerywanie ciąży, zawsze powinien uwzględniać w swoich działaniach, że także płód jest jego pacjentem. Podaje przykład stomatologów, którzy nie mogą zapomnieć o tym, że znieczulając kobietę w ciąży, muszą uwzględnić to, że ich działanie może wpływać w sposób pośredni albo bezpośredni na rozwijający się pod sercem matki organizm.
Rosja przeprowadziła ćwiczenia strategicznych sił nuklearnych
2025-10-22 19:08
PAP
Adobe Stock
Podczas ćwiczeń odpalono międzykontynentalne pociski balistyczne
Przywódca Rosji Władimir Putin wziął w środę udział w ćwiczeniach strategicznych sił nuklearnych, podczas których odpalono międzykontynentalne pociski balistyczne Jars i Siniewa.
Podziel się cytatem
– zauważyła agencja Reutera. Putin oznajmił przed początkiem manewrów, że były one zaplanowane wcześniej.
Przypomnij sobie słowa Matki Bożej z Fatimy o konieczności odmówienia przez Franciszka Marto wielu różańców. Wizjoner do końca swego krótkiego życia odmawiał tę modlitwę codziennie, wielokrotnie. Odchodził na bok, by nienagabywany do zabaw z rówieśnikami sięgać po różaniec. Nie chciał biegać wokół spraw tego świata, chciał biec do Nieba. Jego różaniec był „wędrówką”.
Długa wędrówka – a ta jest właśnie taka – jest zawsze wysiłkiem. Jest nużąca, wiąże się nawet ze zmęczeniem i bólem. Wszystko rekompensuje perspektywa osiągnięcia wyznaczonego celu. W przypadku różańca-wędrówki jest podobnie. Nie jest on przyjemnością, lecz trudem drogi. Nie musisz go nawet lubić! Możesz traktować go jako pokutę i właśnie to przede wszystkim ofiarować Niebu. Bo łatwo jest robić to, co lubimy, co sprawia nam przyjemność. Wiele większą zasługę ma ten, kto umie się przemóc, zmotywować i wykonać rzeczy wiążące się w wysiłkiem i cierpieniem. Każdy paciorek jest jak kolejny mały krok w stronę Nieba. Niebawem znajdziesz się tak blisko niego, że zauważysz zmiany. Coś z niebieskiego światła zacznie Cię nasączać, z wolna zaczniesz dostrzegać, że stać Cię na rzeczy tak niemożliwe jak zapomnieć głębokie urazy czy przebaczyć wielkie krzywdy… Odmawiasz różaniec jako wędrówkę, a ten owocuje w Twoim życiu nie dzięki Twej modlitwie dającej Ci radość, zanurzającej Cię w kontemplacji Boga, lecz dzięki modlitwie, która jest wysiłkiem kroczenia pod górę, by z każdym krokiem znaleźć się bliżej Nieba. Nielubiony i nierozumiany różaniec jako akt pokuty? Tak, bardzo owocnej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.